Pomoc na granicy

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 46/2021

publikacja 18.11.2021 00:00

Piją wodę z kałuż, z bagien, jedzą to, co w lesie znajdą: korę, liście.

Koczujący w puszczy migranci. Koczujący w puszczy migranci.
dobrosław rola

Marcin Tumulka z Większyc i Jakub Mączyński z Kędzierzyna-Koźla (Rogi) zorganizowali transport z pomocą dla migrantów tułających się w lasach na granicy polsko-białoruskiej. Wstrząsały nimi przede wszystkim obrazy głodnych, zmarzniętych dzieci koczujących w lasach. – Nie byłem w stanie siedzieć bezczynnie obserwując to, co się tam dzieje. Jestem nauczycielem i często mówię moim licealistom o potrzebie szacunku dla drugiego człowieka. Zdałem sobie sprawę, że jeśli nic nie zrobię, to moje słowa będą puste.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.