Wojny inicjują ludzie władzy. Kiedyś byli to cesarze, królowie i książęta. Dziś parlamenty, generałowie, prezydenci.
Ale ludzie zarządzający wojnę i nadzorujący jej przebieg mają schrony, bunkry, ochronę. Oni karabinu nie trzymają, oni wyrzutni rakiet nie obsługują. Od tego są żołnierze. Czy od nich coś zależy?
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.