Wdzięczność i odpowiedzialność

Karina Grytz-Jurkowska Karina Grytz-Jurkowska

publikacja 15.08.2022 14:47

- Kochać Kościół to kochać siebie nawzajem - mówił bp Andrzej Czaja, błogosławiąc pielgrzymom podczas wyjścia pielgrzymki opolskiej do Jasnogórskiej Madonny.

Wdzięczność i odpowiedzialność

Jubileuszową wdzięczność i ufność niesiemy do Matki – to hasło 46. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę.

W tym roku nie obowiązują już ograniczenia pandemiczne, każdy może przebyć całą drogę, więc na Jasną Górę także z diecezji opolskiej wyruszyły setki wiernych. W niedzielę 14 sierpnia jako pierwszy z diecezji ruszył strumień nyski, w poniedziałek rano wychodzili pątnicy z grupy opolskiej, głubczyckiej i raciborskiej.

Wychodzącym z Opola, sprzed kościoła pw. św. Jacka, ale i pielgrzymom z innych grup błogosławił na drogę opolski ordynariusz.

Wdzięczność i odpowiedzialność   Przed wyjściem biskup rozmawiał z pielgrzymami i rozdawał im pamiątkowe obrazki. Sam dołączy do nich jutro. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

- Przede wszystkim chcę wyrazić wielkie uznanie i swoją radość, że tak licznie się tu zgromadziliście i większość z was zaraz ruszy na pielgrzymi szlak. To 46. pielgrzymka, wprawdzie nie jubileuszowa, ale w roku jubileuszowym. A jubileusz to jeszcze większy ciężar do udźwignięcia - odpowiedzialności za Kościół opolski - mówił do wiernych. - To też możliwość do wyrażenia wdzięczności Panu Bogu - wielkich rzeczy dokonał przez te 50 lat za pośrednictwem wielu ludzi, ale przede wszystkim w nas i pośród nas, budując tę wspólnotę Kościoła. Tak chciejcie to podjąć: nieść do naszej Matki jubileuszową wdzięczność, ale też i ufność, bo do kogo się udać w tak wielu różnych trudnych sprawach, jak nie do Niej, z ufnością, z modlitwą na ustach i w sercu, we wspólnocie pielgrzymiej?

Podkreślił, że pielgrzymka to rekolekcje w drodze, głównym jej celem jest zbliżenie się do Boga. To też możliwość doświadczenia wspólnoty Kościoła, uświadomienie sobie, że Kościół to podążanie razem, jak Dzieci Boże do Domu Ojca.

Wdzięczność i odpowiedzialność   Kolejne grupy, już licznie, więc w odpowiednich odstępach od siebie wychodziły sprzed parafii św. Jacka w Opolu. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

- Obyśmy szli coraz bardziej wiernie za Jezusem, w coraz większej jedności, zgodzie i pokoju między nami. Obyśmy też umieli lepiej czerpać z tego, co na tej drodze Jezus przygotował dla nas, ze świątyni Pana, z Pisma Świętego. Chciejmy budzić tę świadomość, że my wszyscy jesteśmy Kościołem. A ona niech w nas obudzi odpowiedzialność za Kościół i pociągnie do większego zaangażowania. Niech to będzie przedmiotem waszej modlitwy i refleksji, by wracając do swoich parafii podjąć bardziej świadome kształtowanie życia Kościoła, włączenie się w jego funkcjonowanie - wzywał. Przestrzegł jednak przed projektowaniem Kościoła „po swojemu”, wskazując, że to droga donikąd.

Prosił też pielgrzymów o zaniesienie przed tron Czarnej Madonny ważnych intencji: za młode pokolenie - o wiarę żywą w ich sercach, o nowe, liczne i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne oraz o pokój dla całego świata, ustanie wojny na Ukrainie i wszelkich innych konfliktów zbrojnych, ale również o jak najwięcej pokoju w naszym społeczeństwie, w Kościele, w rodzinach i sercach.

- Bardzo Wam dziękuję, żeście się wybrali w tę drogę pielgrzymią, życzę wam sił, mocy, światła Bożego Ducha i przeżywania piękna Kościoła. Niech ta pielgrzymka będzie dla was czasem umocnienia wiary w Boga i w Kościół, który pomoże wam go jeszcze bardziej ukochać - życzył.

Wdzięczność i odpowiedzialność   Ks. Marcin Ogiolda organizuje opolską pielgrzymkę już od 33 lat. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Polecił pielgrzymom otoczyć modlitwą także ks. Marcina Ogioldę, który już po raz 33 zorganizował opolską pielgrzymkę jak również za jego następcę, ks. Daniela Leśniaka i przewodników wszystkich strumieni.

Pielgrzymom można także towarzyszyć duchowo korzystając z aplikacji mobilnej Bonafide, zerkając na stronę www.pielgrzymka-opolska.pl bądź profil facebookowy PielgrzymkaOpolska.