Bombardier Powrie czeka na krzyż

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 49/2022

publikacja 08.12.2022 00:00

Na zabytkowym cmentarzu w Opolu przy ul. Wrocławskiej od wieku spoczywa 30 brytyjskich żołnierzy. Jak znaleźli się na Śląsku i dlaczego obecnie nie ma śladu po ich grobach?

▲	Grób por. Harolda Wynna na opolskiej nekropolii  (wrzesień 1921 r.). ▲ Grób por. Harolda Wynna na opolskiej nekropolii (wrzesień 1921 r.).
Muzeum Śląska Opolskiego /repr. Andrzej Kerner /Foto Gość

Jim Powrie, który od 2007 roku bada historię swojej rodziny, odkrył, że najbliższy kuzyn jego ojca, bombardier Henry Powrie, zginął na Górnym Śląsku w 1921 r. i jest pochowany w Opolu na starym cmentarzu przy ul. Wrocławskiej. Po tym grobie dziś nie ma śladu. Podobnie jak po mogiłach 29 innych żołnierzy brytyjskich i dwóch brytyjskich pracowników cywilnych, którzy służyli w ramach Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej dla Górnego Śląska w latach 1920–1922.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.