Godne życie

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 50/2023

publikacja 14.12.2023 00:00

Korzenie podejmowanej w tym miejscu troski o chorych i cierpiących sięgają II połowy XIX wieku.

	Dziękczynna Msza św. w kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego. Dziękczynna Msza św. w kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego.
Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Przed rokiem powstała Fundacja św. Franciszka „Pozwól mi godnie żyć”, która decyzją polskiej prowincji zgromadzenia sióstr franciszkanek szpitalnych przejęła prowadzenie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Opolu-Szczepanowicach. W uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, 8 grudnia, świętowana była nie tylko 18. rocznica poświęcenia placówki, ale też pierwsza rocznica działalności fundacji.

Z historii w teraźniejszość

Siostry franciszkanki szpitalne są obecne w Szczepanowicach od 1868 r. Ich zadaniem było prowadzenie ośrodka opiekuńczego. Ponadto zajmowały się ambulatoryjną pielęgnacją chorych w ich domach, opiekowały się małymi dziećmi w zastępstwie pracujących rodziców, wychowywały osierocone dziewczęta.

W latach 1917–1931 siostry wybudowały nowy, większy dom dla 80 pensjonariuszy. Kolejna rozbudowa, a właściwie postawienie całkiem nowego gmachu z przeznaczeniem na Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, rozpoczęło się wiosną 2004 r. i trwało półtora roku. Nową placówkę wraz z kaplicą Miłosierdzia Bożego 18 lat temu poświęcił abp Alfons Nossol. Do końca 2022 r. kolejnymi dyrektorkami ZOL-u były tutaj s. Agnieszka, s. Serafina i s. Dominika ze zgromadzenia franciszkanek szpitalnych.

– 18 lat temu powstało nowoczesne miejsce, w którym pacjenci mają jedno- i dwuosobowe pokoje z łazienkami, dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami. Od początku zatrudnialiśmy lekarzy, pielęgniarki, opiekunów medycznych i rehabilitantów, ponieważ zależało nam na tym, by wprowadzić wysoki standard opieki i rehabilitacji. Przez to miejsce przewinęło się wiele osób. Odbywały się tu spotkania modlitewne i integracyjne, grille czy spotkania opłatkowe, które dla pacjentów stały się ważnymi wydarzeniami – opowiada s. Serafina. – Przed rokiem dzieło przejęła fundacja, gdyż współcześnie ważne jest specjalizowanie się w prowadzonej działalności. Bycie dyrektorem takiej placówki, ponoszenie odpowiedzialności za to dzieło jest dla sióstr zakonnych dużym obciążeniem. Wstępując do klasztoru, chcemy służyć Bogu, a nie myślimy o tym, by zostawać dyrektorkami, co wymaga specjalistycznego wykształcenia i dużej inwencji. Ale nadal jesteśmy związane z tym miejscem. Nasze siostry są w zarządzie fundacji i w gronie pracowników – podkreśla s. Serafina.

Od stycznia br. placówkę prowadzi dr Małgorzata Proszkowiec, prezes zarządu Fundacji św. Franciszka „Pomóż mi godnie żyć”.

Misja kontynuowana

– Fundacja przejęła dotychczasową działalność, którą prowadziło zgromadzenie sióstr franciszkanek. Świadczymy opiekę długoterminową w zakresie leczenia, pielęgnacji, opieki i rehabilitacji. Naszą misją jest świadczenie usług na jak najwyższym poziomie z poszanowaniem godności chorego człowieka i zaspokojeniem najważniejszych jego potrzeb w sytuacji zmagania się z chorobą i cierpieniem – mówi prezes Małgorzata Proszkowiec. – Chcemy nie tylko kontynuować dotychczasową działalność, ale też starać się o rozwój w innych dziedzinach, m.in. w zakresie edukacji czy podnoszenia świadomości osób starszych – dopowiada.

Obecnie na dwóch oddziałach opieką otoczonych jest 85 pacjentów. – Pracuję już 17 lat i jak dotąd nie mieliśmy tak wielu osób starających się o przyjęcie do naszego domu. Obecnie czas oczekiwania trzeba liczyć w miesiącach, nawet do około pół roku – mówi prezes.

Gospoda dobrego samarytanina

Świętowanie rozpoczęła Msza św. w domowej kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego. Uczestniczyli w niej pracownicy placówki, kilkoro pacjentów, siostry franciszkanki oraz goście. Eucharystii przewodniczył bp Waldemar Musioł, a koncelebrowali ks. Marian Kluczny, kapelan w ZOL-u oraz ks. prałat Zygmunt Lubieniecki, emerytowany proboszcz parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach.

– Chcę wyrazić wdzięczność, nie tylko moją, ale Kościoła opolskiego za to, że – jak nazwał kiedyś papież Franciszek podobne miejsca – czynicie to miejsce gospodą dobrego samarytanina – powiedział bp Musioł.

W drugiej części spotkania s. Samuela, wiceprezes zarządu, przedstawiła prezentację nt. historii posługi franciszkanek w Szczepanowicach i działalności Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. W holu na parterze otwarta została wystawa pt. „Dzieło Miłosierdzia – początek i rozwój”. Tworzą ją m.in. liczne zdjęcia dokumentujące codzienne życie placówki, kroniki, pamiątki, jak i prace naukowe dotyczące opieki nad chorymi obronione przez siostry franciszkanki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.