W niedzielę 18 lutego po każdej z Mszy św. zapraszali do pobrania i wypełnienia karteczek z miejscem na intencję. Było na nich imię osoby, która w poleconej intencji przez cały Wielki Post będzie się co dnia modlić. – Nasza wspólnota się rozwija i my się rozwijamy, a teraz, kiedy jest czas ćwiczeń wielkopostnych w poście, jałmużnie i modlitwie, chcemy zrobić coś dla innych – mówi nastolatek Franek Hanulewicz. – Pokazujemy, że młodzież jest w Kościele i chce go współtworzyć. Przy niedzielnych ogłoszeniach wyszliśmy na ambonę i powiedzieliśmy, że młodzi chcą się modlić. Mam nadzieję, że starsi, słysząc takie słowa, wspomogą nasze duszpasterstwo – dopowiada Paweł Bolibrzuch. Parafianie nie zawiedli, bo zostawiając intencje, wsparli ich duszpasterstwo ofiarami.

W codzienną modlitwę włączyły się m.in. Marta i Jagoda. – Wiem, jaka to radość, kiedy Pan Bóg daje mi to, o co bardzo się modliłam. Chcę, żeby inni też poczuli takie szczęście, jakie ja kiedyś poczułam. W poleconych intencjach modlę się wieczorami pod koniec mojej osobistej modlitwy – dzieli się Jagoda. – Przyjęłam intencje, bo wiem, że dla tych osób są one ważne. I wiem, jak ważne jest to, by oni nie modlili się w nich sami, ale by ich prośby wspierali też inni. Swoją modlitwą chcę im pomóc – zapewnia Marta.

W Wielkim Poście młodzież zainicjowała także wspólną modlitwę w kaplicy co wtorek o 19.30. Zapraszają na nią nie tylko swoich rówieśników, ale wszystkich parafian. Po raz pierwszy spotkali się 20 lutego. Wspólnie zaśpiewali psalm pokutny i odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia. – Koronka jest prosta w formie i zrozumiała, dlatego lubimy po nią sięgać. W te wtorki, kiedy będzie mógł być z nami duszpasterz, będzie też wystawienie Najświętszego Sakramentu – mówią Franek i Paweł, którzy poprowadzili modlitwę.

– W naszej parafii brakowało przestrzeni dla młodzieży, miejsca, gdzie mogą przyjść i poczuć, że Kościół może stać się dla nich domem. Wprawdzie dwa razy w tygodniu mamy oazowe spotkania formacyjne, ale one nie przyciągną każdego. Stąd propozycja wspólnej modlitwy we wtorkowe wieczory, a po niej integracyjne spotkania m.in. przy planszówkach – mówi Paweł.