Śladami Chrystusa

kgj

|

Gość Opolski 10/2024

publikacja 07.03.2024 00:00

Dzieci ze szkoły podstawowej w Biedrzychowicach zainaugurowały inscenizowane Drogi Krzyżowe w głogóweckim kościele ojców franciszkanów.

Odtwórcy inscenizacji. Odtwórcy inscenizacji.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Nabożeństwa z elementami teatru, światła i dźwięku odbywają się w kolejne środy Wielkiego Postu o godz. 19.00 w sanktuarium MB Loretańskiej. Przygotowują je dzieci i młodzież z Głogówka i okolic.

Pierwsze, 28 lutego, przedstawili uczniowie szkoły podstawowej w Biedrzychowicach, wplatając w rozważania postać bł. ks. Bronisława Markiewicza, założyciela Zgromadzeń św. Michała Archanioła oraz jego współpracowniczki, Służebnicy Bożej Matki Anny Kaworek, która urodziła się i wychowała w Biedrzychowicach, a od niedawna patronuje tamtejszej szkole.

– Jesteśmy dumni z takiej patronki, uważamy, że może być wzorem dla zarówno współczesnej młodzieży, jak i nauczycieli, bo sama była pedagogiem, zajmowała się sierotami. Rok temu staraliśmy się przedstawić sł. Bożą Annę Kaworek, w tym skupiliśmy się na bł. ks. Markiewiczu. Myślę, że taka inscenizowana Droga Krzyżowa to dobra forma pójścia śladami Chrystusa – przyznaje Gabriela Kobiałka, nauczycielka SP w Biedrzychowicach.

– Pragniemy podążać za naszym Panem, dźwigającym krzyż. Chcemy to czynić w obecności świętych i błogosławionych, którzy zwyciężyli dzięki krwi Baranka – mówił przy pierwszej stacji ks. Andrzej Glinka, proboszcz biedrzychowickiej parafii.

Taką formę Drogi Krzyżowej franciszkanie z Głogówka organizują od kilkunastu lat. Najpierw przygotowywali ją bracia prenowicjusze, formujący się przy tym sanktuarium. Teraz ich nie ma, ale od ubiegłego roku angażują się w to dzieci i młodzież z miejscowych szkół.

– Myślę, że taka forma nabożeństwa przyciąga, bo człowiek dziś żyje obrazami. Codziennie dociera do nas tak wiele informacji, że trudno to ogarnąć. Tu w świątyni, kiedy światła są przygaszone, zwrócone tylko na sceny, które się odgrywają, nasze zmysły pomagają lepiej przeżywać Mękę Pańską – wyjaśnia o. Adam Mikosiak OFMConv.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.