Społeczeństwo. Plany powiększenia Opola kosztem sąsiadujących gmin natrafiły na sprzeciw społeczny porównywany z walką o utrzymanie województwa opolskiego w 1998 roku. Nazywane są rozbiorami i skokiem na kasę.
Po jednej stronie prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, który odmalowuje wizję silnej stolicy województwa jako ważnego kroku ku umacnianiu regionu i szykuje wniosek o przyłączenie do miasta Borek, Chmielowic, Czarnowąs, Krzanowic, Sławic, Świerkli, Winowa, Wrzosek i Żerkowic, a także części Brzezia, Dobrzenia Małego, Zawady oraz Karczowa. Z drugiej strony – włodarze i mieszkańcy 5 gmin zagrożonych podzieleniem, którzy argumentują, że silny region to nie tylko i wyłącznie silna stolica województwa, a ich gminy z okrojonymi budżetami mogą nie przetrwać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.