Około 12.30, tuż po Mszy św. na placu przy kościele św. Michała Archanioła zebrali się ci, którzy zdecydowali się ruszyć na jasnogórską pielgrzymkę, i ci, którzy przyszli życzyć im bezpiecznej drogi.

– Cieszy mnie, że w naszej grupie jest dużo młodzieży, wśród nich członkowie scholi, Ruchu Światło–Życie, a także ci, którzy byli zaangażowani w Światowe Dni Młodzieży – podkreśla ks. Dawid Górniak, jeden z trzech przewodników „szóstki zielonej”.

Drugim przewodnikiem duchowym jest ks. Dariusz Domerecki, wikary z parafii Miłosierdzia Bożego, a trzecim – o. Waldemar Wołowski, kamilianin z Białej.

Pielgrzymi z tej trzeciej parafii dołączają do grupy już na szlaku, który pierwszego dnia wiedzie z Prudnika przez Lubrzę, Białą aż do Mosznej, gdzie jest nocleg.

Pątnikom z parafii św. Michała Archanioła specjalnego błogosławieństwa na 7-dniowe rekolekcje w drodze udzielił ks. proboszcz Stanisław Bogaczewicz. – Życzymy wam, aby był to czas błogosławiony, pełny łaski – podkreślał ks. Bogaczewcz.

Grupa, śpiewając „Ruszaj, ruszaj, ruszaj tam”, wyruszyła w kierunku Jasnej Góry, zatrzymując się na kilka minut na rogatkach miasta, gdzie dołączyła do niej ponad 20-osobowa ekipa z parafii Miłosierdzia Bożego.

– Pielgrzymka jest przede wszystkim duchowym przeżyciem, przynosi doświadczenie wspólnoty, doświadczenie żywego Kościoła. To trud, który umacnia i rozwija człowieka, kształtuje jego serce – mówi ks. Dawid Górniak. Podkreśla, ze pielgrzymka jest dla każdego, kto fizycznie podoła drodze. – Ci, którzy nie są w stanie przejść pielgrzymkowej trasy, mogą podjąć pielgrzymowanie duchowe. W naszej parafii są takie osoby. Przygotowaliśmy dla nich specjalne legitymacje, a także zachęciliśmy ich, by powierzyli nam swoje intencje – wyjaśnia ks. Górniak.