Prawie 3000 pielgrzymów wzięło udział w 40. Pieszej Pielgrzymce Opolskiej na Jasną Górę.
Kilka minut przed godz. 9 na alei prowadzącej do sanktuarium na Jasnej Górze pojawiła się pierwsza grupa 40. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę. Była to „jedynka zielona”, którą w tym roku poprowadził ks. Arnold Klita. Pielgrzymów powitał ks. Marcin Ogiolda, główny przewodnik opolskiej pielgrzymki.
Rozśpiewani, uśmiechnięci i wzruszeni najpierw żywiołowo machali zielonymi chustami, a po chwili w ciszy uklęknęli przed figurą Matki Bożej, mając przed oczami jasnogórskie sanktuarium. Później wspólnie udali się do kaplicy Cudownego Obrazu, by u stóp Czarnej Madonny zostawić intencje, które nieśli przez całą drogę.
Taki scenariusz w sobotni poranek (20 sierpnia) powtórzył się dokładnie 22 razy, bo tyle grup wędrowało w 40. Pieszej Pielgrzymce Opolskiej na Jasną Górę. Z tym że razem szły „szóstka niebieska” z Nysy i „szóstka fioletowa z Niemodlina”, wspólnie pielgrzymowały też raciborskie „piątki” – żółta i czerwona oraz kluczborskie „dwójki” – pomarańczowa i czerwona, które de facto już stanowią jedną grupę pomarańczowo-czerwoną.
W tym roku pielgrzymom towarzyszyło hasło: „Od źródeł chrztu i miłosierdzia – do nowego życia”. Pielgrzymi byli w drodze od 4 do 7 dni. Od niedzieli na szlaku wędrowały grupy nyskie, prudnicka i kietrzańska, pokonując najwięcej kilometrów. Najkrótszą trasę miała „szóstka pomarańczowa” z Ujazdu, która w drogę na Jasną Górę wystartowała w środę rano.
Od środy do grona pielgrzymów dołączył bp Andrzej Czaja, który nie tylko odprawiał dla pątników Msze św. w Strzelcach Opolskich, na polanie w Pietraszowie, w Ciasnej i na Jasnej Górze, ale też w drodze, dołączając do kolejnych grup, głosił konferencje i odpowiadał na pytania.
Biskup opolski przed jasnogórski szczyt wszedł wraz z „szóstką pomarańczową”, która w strumieniu pielgrzymkowych grup szła jako ostatnia, niosąc duży transparent z napisem: „Koniec pielgrzymki”.