Mimo zarzutów w prasie lokalnej, że remont przeprowadzany jest niezgodne z zasadami, odbiór prac przez wojewódzkiego konserwatora zabytków odbył się bez jakichkolwiek zastrzeżeń.
W starym, pątniczym kościele św. Rocha w Grodzisku koło Olesna zakończono remont polegający na wymianie gontów na dachu i ścianach. Prace trwały od maja br..
Mimo podnoszonych w prasie lokalnej zarzutów, że remont przeprowadzany jest niezgodne z zasadami sztuki konserwatorskiej odbiór prac przez wojewódzkiego konserwatora zabytków odbył się bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Remont kościoła kosztował 190 380 zł, z czego 80 procent pochodziło z dotacji unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, a reszta z funduszy parafialnych.
300 lat temu radni miasta złożyli uroczystą przysięgę, że będą zawsze dbać o kościół św. Rocha. Został on bowiem zbudowany i poświęcony św. Rochowi, patronowi broniącemu od zarazy jako wotum dziękczynne za ocalenie z epidemii dżumy, w której życie straciło ok. 90 procent mieszkańców Olesna. - Można powiedzieć, że urząd miasta dotrzymuje tej przysięgi sprzed 300 lat. Specjaliści z urzędu miasta Olesno przygotowali bowiem wnioski o dotację. Bez nich nie dalibyśmy rady - mówi ks. Walter Lenart, proboszcz parafii Bożego Ciała w Oleśnie, do którego należy także część Grodziska z kościołem św. Rocha.