W sobotę 16 marca słowa „Przymnóż nam wiary Panie nasz” brzmiały śpiewane na głosy w kościele parafialnym pw. św Józefa Robotnika we Wrzoskach kilka razy. Za każdym razem pięknie, szczerze i z serca.

- To już jedenasty przegląd. Na przemian warsztaty i konkurs, oba mają na celu podnoszenie poziomu śpiewaczego w naszych parafiach. Koncentrujemy się na muzyce liturgicznej, dlatego są tu zawodowi muzycy i mini orkiestra symfoniczna. Oczywiście zajęcia nie mogą trwać zbyt długo, bo to są dzieci, ale staramy się nauczyć wyrażania emocji – radości, smutku przez muzykę - mówił ks. dr hab. Grzegorz Poźniak, dyrektor Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej w Opolu, organizator spotkania.

Tym razem Wrzosola miała charakter warsztatów muzyczno-liturgicznych. Wzięło w nich udział kilkanaście parafialnych scholi nie tylko z diecezji opolskiej, ale też z pobliskiego Turza (diecezja gliwicka).

- Przyjechaliśmy tu pierwszy raz z diecezji gliwickiej i jesteśmy pod ogromnym wrażeniem radości, jaka płynie z tych warsztatów. Nie tylko udoskonaliśmy swój warsztat muzyczny, ale przede wszystkim jak w śpiewanej dzisiaj przepięknie piosence "Panie przymnóż nam wiary" to dzisiejsze spotkanie nam jej właśnie przymnożyło i rozpaliło ją. Warto było przyjechać - mówi Karina Garbas, opiekun jednej ze scholi.

Warsztaty poprowadzili profesjonaliści: Marcin Pospieszalski (kompozytor, aranżer, multiinstrumentalista, współzałożyciel zespołu New Life'm) i Piotr Pałka (człowiek, który przygotowywał muzyczną oprawę Mszy św. na krakowskich Błoniach podczas pielgrzymki Benedykta XVI w 2006 r.).

  W sobotę, 16 marca cała świątynia wypełniła się przedstawicielami schol liturgicznych. Karina Grytz-Jurkowska/GN Na przykładach śpiewania różnych fragmentów liturgii wskazywali na istotne szczegóły, które składają się na jakość wykonania. Poprawna dykcja i emisja głosu, koncentrowanie się na śpiewanej treści, postawa śpiewaka, zwracanie uwagi na znaki pokazywane przez dyrygenta to tylko niektóre z nich. I najważniejsza uwaga - śpiew liturgiczny jest modlitwą kierowaną do Boga. Część zajęć była prowadzona także w podgrupach.

- Popatrzcie na tę dziewczynkę… Ona cała koncentruje się na śpiewaniu i jest wpatrzona w dyrygenta, uważna na każdy jego sygnał. Tak trzymaj! – na przykładzie jednej z dziewcząt instruował scholistów Piotr Pałka.

Warsztaty zakończyła wspólna Msza św. odprawiona przez ks. Poźniaka, w której uczestniczyli wokaliści, opiekunowie scholi oraz przedstawiciele parafii uczestniczących w konkursie.

Po Eucharystii podziękowano dyrygentom i prowadzącym warsztaty za ich trud, zaś dla uczestników tradycyjnie były prymulki i upominki ufundowane przez gminę Dąbrowa Niemodlińska. Pojawił się także ks. Hubert Łysy, proboszcz Wrzosek, z uroczym pieskiem, maskotką Wrzosoli.

Szczególnie gorące owacje  dostał ks. Grzegorz Poźniak. Jak się bowiem okazało tegorocznej Wrzosoli przewodził ostatni raz. Od przyszłego roku jej organizacją zajmie się ks. Piotr Kierpal.