Spotkanie z Afryką odbyło się w niedzielę, 9 czerwca, przy Kościele Matki Bożej w Raciborzu. Cel, to budowa szkoły w w wiosce Kengang.
- Pomysł pojawił się niedawno. W projekt Młodzi dla Kamerunu zaangażowaliśmy się pod koniec zeszłego roku. Zaczęliśmy od sprzedaży kalendarzy, ale chcieliśmy jakoś przybliżyć ludziom Afrykę i pomóc zebrać pieniądze na budowę szkoły – opowiada Sandra Niemiec, raciborzanka, animator diecezji opolskiej projektu Młodzi dla Kamerunu.
Wspólnymi siłami młodzież z Raciborza oraz ich koledzy z Zielonej Góry, którzy też biorą udział w projekcie postanowili zorganizować popołudnie misyjne. Dzieło wsparły miejscowe siostry ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej oraz ks. Jacek Olewicz z Parafii Matki Bożej.
O pobycie na Czarnym Lądzie opowiadały misjonarki – s. Mariola i s. Dolores oraz podczas wieczornej Mszy św. Michał Piętosa, koordynator projektu Młodzi dla Kamerunu.
Można więc było usłyszeć jak dochodzi do głosu powołanie misyjne, jak wygląda przygotowanie do wyjazdu do obcego kraju a także czego uczy Afryka, jak życie z ludźmi z innego kontynentu, w innych warunkach zmienia sposób patrzenia na świat.
Popołudnie umiliły występy dziecięcej scholki parafialnej, Młodzieżowego Chóru Bel Canto i zespołu Play&Pray. Przy kościele zaś pojawiła się „wioska misyjna”, pełna atrakcji dla dzieci i afrykańskich klimatów.
Nie brakło więc zabaw ruchowych, malowania twarzy i pysznego ciasta. Jak toczy się życie w Kamerunie można było wyczytać z opisanych historii i przedstawionych zdjęć.
Zwieńczeniem spotkania było Nabożeństwo Uwielbienia z zespołem Przecinek.
Szczegóły dotyczące projektu Młodzi dla Kamerunu, możliwości zaangażowania się w niego można znaleźć na stronie
www.mlodzidlakamerunu.pl oraz na www.facebook.com/wolontariatmisyjny.zg.
(obraz) |