Co łączy dworzec PKP w Opolu z raciborskim browarem, śląską pieśnią i Mirosławem Klose? Była o nich mowa podczas 18. Seminarium Śląskiego.
W Kamieniu Śląskim już od środy trwa 18. Seminarium Śląskie. Tegoroczne hasło brzmi: „Dziedzictwo kulturowe Śląska - miejsca, architektura, ludzie, zwyczaje, tradycje”.
Materialne i niematerialne dziedzictwo - strategie ich ochrony; Śląskie archiwa, muzea oraz media; Ludzie, którzy zmieniali Śląsk; Ślązacy, którzy poruszyli świat; Co mówią nam historyczne miejsca pamięci i pomniki na Śląsku?; Czym jest „niematerialne dziedzictwo" Śląska? – to nazwy niektórych bloków tematycznych, w ramach których wygłaszane były bardzo różnorodne referaty.
- Nowością jest podział na dwie grupy, w czasie dwóch dni równolegle odbywają się dwa panele. Dzięki temu możemy zaprezentować więcej tematów, a są one rzeczywiście bardzo rozległe, z różnych dziedzin i każdy może znaleźć coś dla siebie. Liczymy, że dla słuchaczy będzie to bardziej atrakcyjne. W sumie mamy prawie 50 znakomitych referentów, głównie z Polski i Niemiec - relacjonuje Patrycja Wiencek-Baron z Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej, organizatorka konferencji.
Mówiono też o śląskim dziedzictwie kulturowym w Polsce i Niemczech, zagrożeniach i sposobach jego ochrony, o dziedzictwie duchowym, pomnikach i izbach regionalnych.
Wieczorami była okazja wziąć udział w spotkaniu autorskim z Heleną Buchner, zobaczyć wystawę o polsko-niemieckiej dwujęzyczności i obejrzeć film pt. "Śląsk według Bieniasza".
- Przyjechałem tu, by się dowiedzieć, jak teraz są przedstawiane różne aspekty śląskości. Historia regionalna, zaszłości kulturowe to bardzo ważne czynniki dla zgody pomiędzy ludźmi. Jeśli znam losy drugiego człowieka, to łatwiej go zrozumiem – mówi Krzysztof Ralla z Otmic, uczestnik seminarium.
W gronie słuchaczy była spora grupa uczniów z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego ze Strzelec Opolskich.
- Bardzo interesujący był dla nas np. panel dotyczący archiwów - nie wiemy, czy akurat to nam się przyda w przyszłości, ale na pewno zaspokoiło ciekawość. No i wiemy już, jakie informacje można tam wyszperać - mówią Natalia Wilczek z Zimnej Wódki i Martyna Wolany z Jaryszowa.
W czasie seminarium można też podpisać się pod apelem, wzywającym do intensyfikacji działań na rzecz ochrony materialnego i niematerialnego dziedzictwa kulturowego Śląska, który będzie przekazany prezydentom Polski i Niemiec oraz marszałkom województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego.
Głównymi organizatorami Seminarium Śląskiego są Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej i Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce.