13 marca – (...) Przed Rogowem z początkiem nocy ugrzęźliśmy całkowicie w morderczej dziurze. Wysiadanie i rozpacz. Na szczęście przyszły dwa konie od ministra, które doprzężono i ze strasznym krzykiem i zerwaniem wszystkich sznurów pomogły wyjść z tego błota, które wyglądało okropnie. Pieszo z tamtejszym organistą Lamatschem, który także przybył z końmi aż do wsi. Nędzna gospoda. Prządki około ognia w palenisku. Skromna kolacja z jajek. Lamatsch zabawia nas grzecznie do jedenastej peruką starego Wrochema etc. Całkiem ubrani na podściółce.

14 marca – Po zupie mlecznej dalej. Zimno, śnieg. O pierwszej w Reńskiej Wsi, gdzie nikogo z Łubowic. Jedliśmy tylko bułki i towary z Pawłowiczek, które były w zapasach. Pijany śpiewający chłop z Szonowic z pyskiem jak wół. Stary, mały inkwizytor jako sponsor gospodyni. Dalej. Najstraszniejsze drogi. Zamieć i śnieżna burza. W Sukowicach doprzęg. Narada i desperacja przed prawie nieprzejezdną Błażejowicką Górą. W końcu Wilhelm szedł przodem, ja towarzyszyłem w pewnej odległości, a na końcu Schӧpp. Wyszukiwaliśmy drogę, nawoływaliśmy się nawzajem, a wóz wspinał się powoli. O dziewiątej wieczorem w końcu wjechaliśmy niepostrzeżenie i niespodzianie do łubowickiego dworu, i zaskoczyliśmy bardzo udanie w pokoju stołowym papę, mamę, księdza kapelana i Strokę, którzy właśnie wstawali od stołu.

To zapiski z dziennika Josepha von Eichendorffa, który wraz z bratem Wilhelmem w roku 1810 w dniach 4–14 marca wracał do rodzinnych Łubowic. Stanowią niewielki fragment „Podróży i wędrówek baronów Josepha i Wilhelma von Eichendorffów (1802–1814)”, które właśnie ukazały się w polskim wydaniu (tłum. Mieczysław Kula, red. Józef Pixa), ponad 100 lat po pierwszym wydaniu niemieckim, które staraniem ks. Alfonsa Nowacka ukazało się w roku 1907 w Opolu.

23 listopada (sobota) o godz. 15 w kościele parafialnym w Łubowicach odprawiona zostanie Msza św. w 156. rocznicę śmierci poety. Potem nastąpi dalszy ciąg uroczystości, która zakończy Rok Pamięci Josepha von Eichendorffa, ogłoszony w związku z 225. rocznicą jego urodzin.