Gala Jubileuszowego Regionalnego Konkursu Literackiego „Ze Śląskiem na ty” miała miejsce w sobotę w Opolu
Podczas gali zaproszono kilku laureatów do rozmowy
Karina Grytz-Jurkowska/ GN
Dyrektor Łubiańskiego Ośrodka Kultury i wieloletni organizator Regionalnego Konkursu Literackiego „Ze Śląskiem na ty” zna już świetnie różne odmiany śląskiej gwary. Po kilku zdaniach w rodzimej mowie, jest w stanie określić z jakiej okolicy pochodzi jego rozmówca, czasem nawet z dokładnością do konkretnej wioski.
- Rzeczywiście, nasz region to bogactwo gwar i dialektów. Mamy gwarę głogówecką, ta w okolicach Raciborza podobna jest bardziej do tej z „katowickiego” Śląska, nieco wyżej mieszkający mazurzą (jest to tzw. sycenie). Są też wioski mające specyficzną mowę, np. w okolicy Kujaw (chełki) czy Żyrowej. Stąd w pracach konkursowych tak cenny jest zapis fonetyczny, bo pozwala wychwycić te różnice- tłumaczy Krystian Czech.
Prac co roku napływa sporo, bo ok. 200, Czyta je i ocenia w kilka dni jury, w którego składzie jest prof. dr hab. Teresa Smolińska, kierownik Katedry Kulturoznawstwa i Folklorystyki Uniwersytetu Opolskiego, prof. dr hab. Bogusław Wyderka, językoznawca, spec. gwar śląskich i pracownik Uniwersytetu Opolskiego, Jan Goczoł, pisarz i Piotr Badura, nauczyciel i redaktor naczelny pisma „Beczka”.
- Początki konkursu były zupełnie inne. Dzieci nie pisały opowieści, tylko miały wyjaśnić wyrazy bądź zapisać ich odpowiedniki w gwarze. I nagle okazało się, że uczestnicy są nie tylko z Łubnian ale z całego subregionu i każdy tę rzecz nazywa po swojemu. Trudno to było ocenić i nagrodzić, stąd nastąpiła zmiana – wspomina Teresa Smolińska.
Uczestnicy zaczęli więc opisywać - historie powstania kościoła czy straży pożarnej, opowieści wspomnieniowe dotyczące dziejów rodzinnych, zwyczajów. Dużą rolę odgrywa grupa nauczycieli regionalistów, którzy się tym interesują i także swoich wychowanków zakorzeniają w to dziedzictwo kultury śląskiej. Jest część stałych uczestników, zwłaszcza wśród dorosłych, którzy ciągle mają coś nowego do powiedzenia.