- Trzeba pokazywać, skąd jesteśmy, bo to daje nam siłę wewnętrzną, budzi wyobraźnię i ambicję - mówił prof. Nicieja.
- Wieńczymy ten pomysł, który rodził się w bólach. To nie była łatwa sprawa. To muzeum pokaże, że twórcą uniwersytetu jest wielogłowe ciało. Że nie da się takiej instytucji jak uniwersytet stworzyć przez kilka indywidualności. Ponieważ korzenie naszego uniwersytetu są głębokie. Przed 60 laty padł pomysł, żeby w tym mieście „wygłodzonym” z nauki, właściwie pustym z powodu braku uczelni wyższych stworzyć ośrodek naukowy. Uczelnia startowała od zera – mówił 10 marca w czasie otwarcia Muzeum Uniwersytetu Opolskiego prof. Stanisław S. Nicieja, rektor UO.
Muzeum, którego pomysłodawcą i kuratorem jest prof. Nicieja umiejscowione jest w 5 salach na parterze Collegium Maius (przy pl. Kopernika). Prezentowane są w nim początki i dzień dzisiejszy uniwersytetu oraz eksponaty i depozyty kilku instytucji oraz osób prywatnych. Działalność muzeum zainaugurowano wystawą „Alma Mater Opoliensis. 1994-2014”. Autorką jej scenariusza i organizacji jest dr Wanda Matwiejczuk, natomiast za scenografię i projekt graficzny odpowiadają Marek i Maciej Mikulscy. W skład muzeum wchodzi także odbudowana kaplica św. Wojciecha.Muzeum Uniwersytetu będzie otwarte od poniedziałku do piątku w godz. 8 -16.
- Muzeum będzie spełniać rolę edukacyjną. Przez to muzeum obligatoryjnie przejdą wszystkie roczniki studentów. Student musi zobaczyć, gdzie studiuje, kto tworzył ten uniwersytet, jakie to nazwiska. Bo czasem nosi w sobie kompleks uczelni „drugiego wyboru” czy nawet trzeciego, jak niektórzy mówią. To nie jest uczelnia drugiego wyboru. Ma poważny potencjał materialny i intelektualny. To muzeum będzie obrastać, tu będą prezentowane darowizny i zbiory poszczególnych ludzi, którzy są związani z uniwersytetem. Myślę, że stworzy się szczególna rzecz. W uniwersytecie Cambridge jest dziewięć potężnych budynków przy kampusie uniwersyteckim, w którym są zbiory muzealne. Są one tak pomyślane, że wybitny absolwent uniwersytetu coś zostawia w darze. Bo jesteśmy przejściowi, tak już jest. Za 20 lat będą tu zupełnie inni ludzie i może będą o nas pamiętać, jeśli będą dostatecznie wrażliwi. Byli chłopcy byli, ale się minyli. Korzenie trzeba szanować, pokazywać, skąd jesteśmy, bo to daje nam siłę wewnętrzną, to nam budzi wyobraźnię i ambicję - mówił prof. Nicieja
Gości uroczystości witała prof. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, prorektor UO, a uroczystego przecięcia wstęgi dokonali członkini zarządu województwa opolskiego Barbara Kamińska, prof. Stanisław Nicieja, rektor UO, oraz abp Alfons Nossol (poproszony o to przez rektora).