Do kościoła św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach wprowadzono relikwie św. Jana Kantego.
– Dziś św. Jan Kanty połączył Kraków z Opolem. To bardzo dobre połączenie – mówił ks. infułat Władysław Gasidło, delegat kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, a także strażnik grobu św. Jana Kantego, który uczestniczył w uroczystości wprowadzenia relikwii do opolskiego kościoła św. Józefa.
– Jestem pod wielkim wrażeniem dzisiejszej uroczystości. To dobry początek kultu św. Jana Kantego w Opolu i jego obecności na opolskich uczelniach – podkreślał ks. Gasidło, przypominając, że to, co święty wykładał jako profesor, zamknięte jest w archiwach, ale przetrwało to, czego uczył swoim życiem, a więc dobroć i miłosierdzie.
W poniedziałkowe przedpołudnie, 20 października, uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Czaja, który w homilii przypomniał, że to dzięki staraniom społeczności akademickiej Politechniki Opolskiej relikwie świętego znalazły się w Opolu. – Chcecie wzbijać się do lotu na skrzydłach rozumu, ale też i wiary. Tak bowiem żył św. Jan z Kęt. Bardzo wartościował rozum, cenił ludzką refleksję. Ale służąc filozofii, budował swoje życie na wierze – przypominał biskup opolski.
Święty, którego kult będzie szerzony w Opolu, związany był przede wszystkim z Krakowem. Tam też, w kolegiacie św. Anny, znajduje się jego grób.
Św. Jan Kanty żył w latach 1390-1473. Był kapłanem, profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale przede wszystkim ówczesnym apostołem miłosierdzia. W 2011 roku został wybrany patronem jubileuszu 45-lecia Politechniki Opolskiej. Wówczas, staraniem władz uczelni, na dziedzińcu kampusu przy ul. Prószkowskiej stanął jego pomnik.