- Pani dobroci doświadczyliśmy na różne sposoby - dziękował bp Andrzej Czaja.
- Jest pani wielkim dobrodziejem naszej seminaryjnej rodziny i całego Kościoła opolskiego. Od grubo ponad 20 lat jest pani nam, zwłaszcza kapłanom i klerykom, wspaniałym przykładem chrześcijańskiej miłości bliźniego i wiernej służby Bogu - podkreślał bp Andrzej Czaja, który przewodniczył Mszy św. w intencji Gerlinde Back uhonorowanej nagrodą Hyacinthus Opoliensis. Tę przedpołudniową Mszę św. w kościele seminaryjnym koncelebrowali m.in. abp Alfons Nossol, bp Paweł Stobrawa i moderatorzy seminaryjni.
- Pani dobroci doświadczyliśmy na różne sposoby. Mam na myśli pomoc charytatywną dla naszej diecezji już w latach osiemdziesiątych, gdy pani przyjeżdżała do nas jeszcze z ojcem Wolfgangiem Tararą i bardzo konkretną pomoc w tym trudnym czasie dla Wyższego Seminarium Duchownego Śląska Opolskiego w Nysie. Mam też na myśli aktywny udział Pani w pracach redakcyjnych Kalendarza Biblijnego 365 dni ze Słowem Bożym, co wiązało się z niełatwymi podróżami i przyjazdami na spotkania. Bardzo jesteśmy wdzięczni za zorganizowanie na początku lat 90. kursu językowo-pastoralnego dla naszych alumnów i przekształcenie tej cennej inicjatywy w wielkie dzieło letniej szkoły języka (Sommerschule) wraz z przygotowaniem pastoralnym do kapłańskiej posługi - mówił biskup opolski.
- Słowa wdzięczności kieruję też do pani za świadectwo dojrzałego życia chrześcijańskiego, którym pani nas buduje, którym Pani nas motywuje i mobilizuje do lepszego życia i odpowiedzialnej służby, nieraz drogą zawstydzenia nas. Dziękuję za wspaniały przykład umiejętnego łączenia dobroci i wymagań, uważnego słuchania i głębi wypowiedzi. Dziękuję za wiele ciepła i zarazem krytyczne uwagi wobec młodych ludzi dorastających do Chrystusowego kapłaństwa, za podejmowany trud formacji ich umysłu i serca, za przykład solidności, zaangażowania i odpowiedzialności - podkreślał bp Czaja.