Roboty trwały dwa lata i kosztowały 15 mln zł.
Piękny, zabytkowy dworzec PKP w Opolu remontowano przez dwa lata. - Mamy teraz jeden z najpiękniejszych dworców kolejowych w Polsce - cieszył się podczas uroczystości otwarcia świeżo zaprzysiężony prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
Uroczystość w holu głównym dworca uświetniła orkiestra dęta Politechniki Opolskiej pod dyr. Przemysława Ślusarczyka.
- Remont kosztował 15 mln zł. Były to pieniądze z budżetu państwa oraz fundusze własne PKP SA. Za te pieniądze budynek został odnowiony, dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Stał się przyjazny i bezpieczny dla podróżnych - poinformował Bartłomiej Sarna, rzecznik Prasowy PKP SA we Wrocławiu.
Wśród zasadniczych inwestycji rzecznik wymienił renowację elewacji budynku oraz jej podświetlenie (zamontowano 121 punktów świetlnych), remont hali głównej dworca z renowacją elementów zabytkowych.
- Najważniejsze usprawnienia dla osób niepełnosprawnych to linie prowadzące oraz tzw. pola uwagi pomagające osobom niewidzącym przemieszczanie się po dworcu oraz dwie windy dla dla osób poruszających się na wózkach - tłumaczył B. Sarna.
Wybudowano także toalety dla niepełnosprawnych. Są również prysznice (cena za skorzystanie - 2,50 zł). W holu wejściowym i głównym jest kilka sklepików (spożywczy, prasowy, księgarenka). Odrestaurowano salę dla podróżnych oczekujących na pociąg. Pojawiły się elektroniczne tablice odjazdów i przyjazdów.
Przebudowany został plac dworcowy, na którym obecnie jest więcej miejsc parkingowych (60).
Remont był dłuższy niż początkowo planowano. W trakcie realizacji pojawiły się problemy z dostosowaniem wymienianych elementów do zabytkowego charakteru budynku dworca.
Tak było m.in. z betonową kostką chodnika przed dworcem, którą trzeba było zmieniać, oraz z nowoczesnymi drzwiami wejściowymi, którym ostatecznie nadano „zabytkowy” charakter poprzez ozdobienie szklanych tafli drzwi ornamentem nawiązującym do geometrii okien dworca.
Trwają prace na peronach, za które odpowiedzialne są PLK.
- Praktycznie skończyły się prace na peronie III i IV. Do połowy grudnia mają się zakończyć na peronie I. Potem przeniosą się na peron II - informuje rzecznik PKP SA we Wrocławiu i zapewnia, że na peronie I i II pojawią się platformy przyschodowe dla osób niepełnosprawnych.
- Do czasu, kiedy te platformy będą zamontowane każda osoba niepełnosprawna, która potrzebuje pomocy może zwrócić się o nią do ochrony dworca. Ochrona jest zobowiązana do udzielenia pomocy w ciągu 20 minut - tłumaczy B. Sarna.