Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • Mały Gość 7/2025
    Mały Gość 7/2025 Dokument:(9301210,Verso l'alto – zawsze w górę! Im wyżej dotrzemy, tym więcej zobaczymy.)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Dwóch z nich szło do wsi zwanej Borowiany

Dwóch z nich szło do wsi zwanej Borowiany przejdź do galerii

Emaus, nabożeństwo w drodze przez las z Kielczy do Borowian.

 
Idący przez las od Kielczy do Borowian Andrzej Kerner /Foto Gość

Około stu parafian z Kielczy i parafii okolicznych (m.in. z Żędowic) w trzecią niedzielę wielkanocną uczestniczyło w nietypowym nabożeństwie - pielgrzymce śladami uczniów idących do Emaus.

– Chciałem, żebyśmy jakoś mogli wyrazić radość ze zmartwychwstania Chrystusa i przeżywali to co Jego uczniowie, którzy nie zawsze od razu potrafili dostrzec Jego obecność – tłumaczy genezę popołudniowego spotkania ks. Jan Wypior, proboszcz parafii św. Bartłomieja w Kielczy.

Kielczański Emaus rozpoczął się przy leśniczówce Wajdy. Na poboczu lasu złożono kopię Całunu Turyńskiego. – Kładziemy ten całun, bo uczniowie gdy zobaczyli płótna uwierzyli, że On żyje – powiedział ks. Wypior rozpoczynając nabożeństwo.

Młodzież niosła płótno przez cztery kilometry, które wiodły aleją bukową w lesie między Kielczą a Borowianami. Czytano Ewangelię. Młodzi prowadzili śpiew i grali muzykę. Wszyscy odmówili – odśpiewali w drodze Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ksiądz proboszcz odczytywał fragmenty książki „Miłosierdzie to imię Boga” – rozmowy papieża Franciszka z Andreą Torniellim. Gimnazjaliści, którzy wkrótce przyjmą sakrament bierzmowania przygotowali swoje świadectwa wiary w zmartwychwstanie Chrystusa.

– To On pomógł mi podnieść się z żalu i smutku jaki mi towarzyszył. Pomaga mi przez cały czas. Podsuwa mi najlepsze rozwiązania w moim życiu. Obdarował mnie duchowymi darami, które staram się rozwijać jak i okazywać innym. To On postawił na mojej drodze rodziców, babcię, siostrę a także tych, których nie ma już wśród nas. Wspierają mnie oni cieleśnie oraz duchowo. Jestem przekonana, że po sakramencie bierzmowania Jezus będzie jeszcze bardziej obecny w moim życiu – mówiła Karolina.

Wzywano Boga w najważniejszych potrzebach świata, Kościoła i ojczyzny. Po wejściu do Borowian ksiądz zaprosił idących do odkrywania obecności Zmartwychwstałego w milczeniu. – Panie Jezu, czy zaczynamy już dostrzegać Ciebie? Uczniowie idący do Emaus mieli oczy jakby na uwięzi, ale zaczęli dostrzegać, że z nimi jest Pan – mówił ks. Jan Wypior.

Dwóch z nich szło do wsi zwanej Borowiany   Ks. Jan Wypior zaprasza do dzielenia się chlebem Andrzej Kerner /Foto Gość Przy kapliczce św. Anny na niewielkim wzniesieniu odczytał Ewangelię wg. św. Łukasza opowiadającą o uczniach idących do Emaus rozpoczynając ją słowami: „Tego samego dnia dwóch z nich szło do wsi zwanej… Borowiany”. Potem gimnazjaliści rozdawali chleb i łamali się nim z uczestnikami na pamiątkę tego, że w Emaus uczniowie poznali Pana po łamaniu chleba. Na koniec nabożeństwa uczestnicy tworząc krąg trzymający się za dłonie zaśpiewali: „Jak dobrze jest gdy ludzi łączy serce, każdy dzień inaczej się toczy”.

Kielczański Emaus zakończył się w sali wiejskiej w Borowianach-Raduniu, gdzie grupa pań przygotowała kawę, herbatę i ciasta dla świętujących wielkanocne spotkanie z Panem.

« ‹ 1 › »
Emaus w parafii Kielcza

WIARA.PL DODANE 10.04.2016 AKTUALIZACJA 11.04.2016

Emaus w parafii Kielcza

10.04.2016. Około stu wiernych przeszło leśną drogę z Kielczy do kapliczki św. Anny w Borowianach, rozważając ewangeliczny opis uczniów zdążających do Emaus. Na koniec podzielono się chlebem. Zdjęcia: Andrzej Kerner /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Kerner

|

GOSC.PL

publikacja 10.04.2016 22:26

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BOROWIANY
  • EMAUS
  • KIELCZA
  • KS. JAN WYPIOR

Polecane w subskrypcji

  • Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
    • nauka
    • Karol Białkowski
    Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
  • Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
    • wywiad
    • Karol Białkowski
    Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
  • Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
    • Historia
    • Karol Białkowski
    Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
  • Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X