Ponad tysiąc rowerzystów na jedenastej pielgrzymce rowerowej do św. Anny.
- Wielu z Was z pewnością jest zadowolonych, że kolejny raz znowu udało się przyjechać i „zaliczyć” znowu tę trasę na górę – witał rowerzystów na Górze Świętej Anny o. Błażej Kurowski, gwardian klasztoru i kustosz sanktuarium św. Anny Samotrzeciej.
Na XI Diecezjalną Pielgrzymkę Rowerową na Górze Świętej Anny organizowaną przez diecezjalne radio „Doxa” przyjechało ponad tysiąc rowerzystów z diecezji gliwickiej, archidiecezji katowickiej i wrocławskiej oraz oczywiście z diecezji opolskiej. Kluby rowerowe doskonale zorganizowane i wyekwipowane, rodziny oraz rowerzyści samotni. Ostatnie setki metrów najbardziej stromego podjazdu od strony Leśnicy niektórzy pokonywali na piechotę. Nie ma się czemu dziwić!
- Kiedy byłem chłopakiem, młodzieńcem, co rok jeździłem rowerem na Górę Świętej Anny. Promem przez Odrę do Zdzieszowic, a potem 45 minut na Górę. Dopiero wtedy - jadąc rowerem - widziałem całe piękno moich rodzinnych stron. Tego się nie zauważyć, jadąc samochodem - mówił w czasie kazania do pielgrzymów bp Rudolf Pierskała, który przewodniczył Mszy św. odprawionej w bazylice annogórskiej. Rowerzyści ledwo zmieścili się w bazylice i na Rajskim Placu.
Koncelebrował ks. Krzysztof Faber, dyrektor „Doxy” oraz inicjator pielgrzymki rowerowej. - Na pierwszą pielgrzymkę przyjechało sto osób. To jest rzeczywiście pielgrzymka „rozwojowa”. Mamy nadzieję, że kiedyś uda się także namówić księdza biskupa Rudolfa, który ma aż trzy rowery, że wybierze się z Opola rowerem na naszą pielgrzymkę - mówił ks. K. Faber, dziękując zespołowi radia za zaangażowanie w organizację pielgrzymki.
- Rowerzysta potrzebuje dobrej nawigacji, żeby nie zbłądzić. Wszyscy codziennie stajemy przed wieloma wyborami: w małżeństwie, w rodzinie, w pracy. Wybrać dobrze, po Bożemu! Zgodnie z przykazaniami Bożymi, zgodnie z dzisiejszym słowem Pana Jezusa, który powiedział: moje przykazanie jest takie, abyście się wzajemnie miłowali - mówił w kazaniu biskup Pierskała, który zachęcił uczestników do zyskiwania odpustu Roku Miłosierdzia w duchu, do jakiego zachęca papież Franciszek: budząc w sobie głębokie pragnienie nawrócenia.
Po Mszy św. przy Domu Pielgrzyma odbył się piknik rowerowy: konkursy, zabawy, spotkania z doświadczonymi rowerzystami, a także z policjantami.