Niech zstąpi Duch Twój i otworzy ludzkie serca ku pojednaniu - wołał bp Andrzej Czaja.
W Mszy św. uczestniczyło kilkuset mieszkańców podoopolskich wsi wraz z władzami powiatu opolskiego, władzami gmin, a także wicemarszałkiem województwa Romanem Kolkiem Anna Kwaśnicka /Foto Gość Bp Czaja tłumaczył też, jak ważna jest wolność do bycia sługą Boga, jak ważna jest służba oparta na miłości bliźniego, jak ważne jest panowanie na sobą i nad swoimi negatywnymi emocjami.
Z kolei nawiązując do słów z drugiego czytania, przestrzegał, że „gdy jeden drugiego kąsa i pożera”, spełniamy pożądania ciała i na powrót stajemy się niewolnikami. – Trzeba dać się prowadzić Duchowi Bożemu. Więcej optyki wiary! Więcej po Bożemu! Więcej zawierzając Bogu! – wołał biskup. A sięgając do słów Ewangelii, mówił, że jest w nas dziwna skłonność, by niebędących z nami uznawać za wrogów, a nie taki jest Boży ład, którego musimy się uczyć.
– Zwracam się do was, jak pasterz do swoich wiernych: po Bożemu żyjmy, w optyce wiary spoglądajmy na wszystko, pamiętając, że ponad wszystko ważny jest Bóg, Jego wola, Ewangelia. Bo porządek świata przeminie, a spełnieniem naszego żywota jest królestwo Boże. Nie ma prostych recept i rozwiązań, ale zasady muszą być jasne. Tymi zasadami muszą być przykazania, Ewangelia, a nie ludzkie projekty i stawianie na swoim. Bojaźń Boża jest początkiem mądrości, a tego, kto ufa Panu, Pan nie zostawi – mówił bp Czaja, zachęcając do zawierzenia Bogu i zachęcając do modlitwy, do przywoływania Bożego Ducha. – Niech On nam pomoże i dokona rozwiązania na miarę woli Bożej – zakończył homilię ordynariusz.
– Narosły emocje. Boimy się, co jeszcze może się wydarzyć. Dlatego chcemy księdzu biskupowi podziękować, że chce się z nami modlić – mówił ks. Jan Polok, dziękując też władzom powiatu i gmin za to, co robią dla dobra tej ziemi.
– Chciejmy wyjść stąd z przeświadczeniem, że najważniejsze jest, by nie zaniedbać modlitwy. Do tego was wzywam. Trzeba się modlić dalej, z ufnością – zachęcał bp Czaja, zapraszając na niedzielną pielgrzymkę na Górę św. Anny, gdzie o 10.00 Mszy św. przewodniczyć będzie abp Wojciech Polak. – Nawet jeśli tam wprost nie wybrzmi taka intencja jak tu, dzisiaj, przecież możecie przynieść tę intencję w swoich sercach. Zapraszam was na Górę Ufnej Modlitwy, by przez wstawiennictwo św. Anny upraszać jak najlepsze rozwiązanie tej trudnej kwestii – mówił.
– Aby organy decyzyjne miały dobre rozeznanie, aby swoje racje przedstawić, trzeba podjąć wszelkie kroki, które będą prowadziły do dialogu. Ale nie myślmy o barykadach, o rozwiązaniach światowych. Tylko w duchu Ewangelii – podkreślał ordynariusz, zaznaczając: – Jeśli się pojawi perspektywa dialogu, to się nie boczmy na siebie, jak najszybciej zostawmy za nami to, co było złe, i siadajmy do stołu rozmowy. I niech wtedy do stołu siadają wszyscy, którzy będą do niego zaproszeni. Niech Boży Duch nas prowadzi, a my dajmy się prowadzić.
W Mszy św. uczestniczyło kilkuset mieszkańców podoopolskich wsi wraz z władzami powiatu opolskiego, władzami gmin, a także wicemarszałkiem województwa Romanem Kolkiem.