Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Pomaganie jest fajne

Pomaganie jest fajne przejdź do galerii

"Marsz Nadziei" w niedzielę 21 maja przypomniał mieszkańcom Nysy o życiu, o hospicjum i o radości niesienia pomocy

 
Marsz Nadziei w Nysie: było młodo, kolorowo, radośnie ks. Tomasz Horak

„Od poczęcia do naturalnej śmierci...” Czyli życie. Trzeba je chronić. W Szczecinie był wielki marsz w obronie życia poczętych. By mogli się urodzić i żyć. W Nysie był marsz sięgający drugiego granicznego punktu życia – naturalnej śmierci. Organizatorzy nazwali go Marszem Nadziei. Organizatorzy – czyli hospicjum nyskie, którego pacjenci to ludzie w większości chorzy na raka. W stadium terminalnym. Jakaż może być dla nich nadzieja? A jednak jest. Nadzieja, że nie zostaniesz sam. Nawet wtedy, gdy bliscy są już całkiem bezradni. Ostatnie dni, godziny, minuty życia... Jest przy tobie człowiek świadomy swej roli – lekarza, pielęgniarki, księdza. Jest cisza, atmosfera spokoju, jest wyciszenie fizycznego bólu. Nawet rodzina czuje się tu inaczej.

Nyski Marsz Nadziei miał miejsce w niedzielę 21 maja. Już dwunasty raz maszerowali członkowie hospicyjnego stowarzyszenia, które przed laty ponad dwudziestu powołało do istnienia ten niewielki, a tak potrzebny zakład opieki zdrowotnej, dokładnie mówiąc – paliatywnej.

Średnia wieku uczestników marszu zdecydowanie niska. Od dzieci i młodzieży poczynając. To wolontariusze z różnych miejscowości gminy i powiatu nyskiego. Od kilku tygodni kwestowali we wszystkich większych miasteczkach i miejscowościach nyskiej ziemi. Nie sposób tu podawać pełnej listy. Żółte koszulki z hasłem „Pomaganie jest fajne”. Obserwuję wieczorem w biurze księgowości w hospicjum, jak przynoszą zapieczętowane skarbonki i czekają na informację: 367 złotych 31 groszy. Jasne – który „patrol” zebrał więcej. Niektórzy od lat pomagają. Choć widać, że wieczorem już zmęczeni.

Znowu o pieniądzach... Tak. Bez nich nie da się pomóc terminalnie chorym. Utrzymanie i funkcjonowanie hospicjum kosztuje. Jest kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale pokrywa nieco ponad 60 proc. kosztów. Resztę trzeba „dozbierać”. Znaczący jest podatkowy odpis „jednego procenta”. Są dotacje samorządowe. Są sponsorzy – czy to firmy, czy osoby fizyczne. No i jest coroczna akcja Pola Nadziei ze złotym żonkilem. Dobrze to widać na zdjęciach. Kwestarze mają skarbonkę i bukiet żonkilów. „Dla Ciebie żonkil, dla nich nadzieja” – czytam na transparencie. Suma zebrana w czasie tej kilkutygodniowej kwesty w wielu miejscowościach jest znacząca dla budżetu hospicjum, tego roku nieco wyższa niż ostatnio – wyjaśnia księgowa, uśmiechając się. – Dziękujemy! – dodaje prezes stowarzyszenia.

Ale i sam marsz, i kwestowanie w całym nieomal powiecie ma jeszcze jeden aspekt, niewymierny, a ważny. „Żeby nas widzieli i o nas wiedzieli” – tłumaczy jedna z pielęgniarek. Tyle lat tu jesteśmy, a jeszcze nie wszyscy wiedzą. I nie wiedzą, gdzie ani jaką pomoc można dostać – zarówno w postaci „hospicjum domowego”, czyli opieki nad terminalnie chorym w domu, jak i tu, na oddziale.

Ilu macie pod opieką tych w domach? Kontrakt z NFZ-em mamy na 30 pacjentów, ale my nie liczymy, ilu chorym pomagamy. Zawsze jest więcej, ile tylko jesteśmy w stanie objąć opieką. – Jasne, poza kontraktem, czyli ze skarbonki „za żonkila”. Proste, co? No i potrzebni ci młodzi i starsi wolontariusze, potrzebni ludzie z samochodami, którzy ich zawiozą, przywiozą. Potrzebni, by pomagać. Czasem drobiazg, czasem spory trud. Jak w życiu. W życiu społeczeństwa obywatelskiego. W życiu chrześcijańskiej społeczności – czyli Kościoła. Choć tu nikt o wiarę nie pyta. Ale gołym okiem widać i wiarę, i nadzieję, i miłość.

Galeryjka zdjęć obejmuje tylko to niedzielne wydarzenie – czyli Marsz Nadziei, który w Nysie z Rynku Solnego ulicą Celną przeszedł pod bazylikę. Było kolorowo, młodo, radośnie. Bo pomaganie jest fajne. I pewnie dlatego taka kumulacja ludzi uśmiechniętych tam była. Gdybym w moim aparacie uruchomił funkcję „detekcja uśmiechu”, to pstrykałby cały czas, aż do wyczerpania akumulatora.

« ‹ 1 › »
Marsz Nadziei w Nysie

Foto Gość DODANE 22.05.2017 AKTUALIZACJA 22.05.2017

Marsz Nadziei w Nysie

​21 maja 2017, Nysa. Po raz dwunasty na ulice Nysy wyruszyli członkowie stowarzyszenie hospicyjnego, wolontariusze i przyjaciele hospicjum im. św. Arnolda Janssena, by kwestować na jego rzecz i propagować ideę hospicyjną.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Horak

|

GOSC.PL

publikacja 22.05.2017 09:53

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • HOSPICJUM
  • MARSZ NADZIEI
  • NYSA

Polecane w subskrypcji

  • Piekielna dekada. Kościelne ofiary rewolucji francuskiej
    • Franciszek Kucharczak
    Piekielna dekada. Kościelne ofiary rewolucji francuskiej
  • Czy papież z „podwójnym pochodzeniem” znajdzie drogę do pojednania dwóch Ameryk?
    • Kościół
    • Jacek Dziedzina
    Czy papież z „podwójnym pochodzeniem” znajdzie drogę do pojednania dwóch Ameryk?
  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X