Sumienie zbiorowe?

Czasem można usłyszeć określenie „sumienie zbiorowe”.

Co zwykle ma oznaczać jakieś powszechne odczucie i wartościowanie moralne, gdy ogół członków danej społeczności uważa, że jakaś postawa jest zła i naganna. Lub odwrotnie – że jest dobra, godna pochwały. Takie powszechnie uznawane odczucie jest faktem. Wszelako nie można tego nazywać sumieniem. To określenie odnosimy do duchowej sprawności konkretnej osoby, do osądu własnych czynów (słów, myśli, zaniedbań), osądu w kategorii dobra bądź zła moralnego. Oczywiście, powszechne odczucie moralnego wartościowania ma ogromny wpływ na sumienie poszczególnych ludzi. Staje się silnym wzorcem dla rozstrzygnięć osobistych. To może być, i często bywa, źródłem postaw konkretnych osób. Wpływ może iść albo w kierunku dobra – aż po bohaterstwo. Ale może także iść w kierunku zła – aż po bestialstwo. Ten drugi kierunek jest perfekcyjnie wykorzystywany przez struktury mafijne czy grupy przestępcze. Jeszcze gorszy użytek robią z niego państwa totalitarne, (np. faszyzm czy komunizm) i zorganizowane ideologie (np. gender).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..