Opolanie zobaczyli Okrąglak od środka

Prace trwały od 2014 roku. Po charakterystycznym dla Opola obiekcie wybudowanym w 1968 roku pozostał kształt kopuły, natomiast wewnątrz zmieniło się wszystko.

- Czujecie pewnie, państwo, tak jak i my, wielki bunt, że przez kilkanaście lat wielkie wydarzenia sportowe omijały Opole. A wreszcie dzisiaj możemy powiedzieć, że miasto ma taką halę, na jaką zasługuje. To nowoczesny obiekt, wyremontowany za prawie 40 mln zł, z czego przeszło 7 mln dostaliśmy z Ministerstwa Sportu - mówił prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski, witając opolan na dniu otwartym w hali widowiskowo-sportowej Okrąglak.

- To najnowocześniejszy obiekt między Wrocławiem a Gliwicami, na pewno jeden z najnowocześniejszych w Polsce. Jestem przekonany, że za parę tygodni spotkamy się tutaj na wyjątkowych wydarzeniach sportowych: piłce ręcznej, siatkówce, koszykówce, a także wielu wydarzeniach koncertowych - podkreślał prezydent.

  Opolanie mogli przejść się po czerwonym dywanie wyłożonym na parkiecie Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Opolanie, którzy przyszli do Okrąglaka wieczorem 19 lipca, mogli nie tylko zasiąść na widowni i przejść się po wyłożonym na parkiecie czerwonym dywanie, ale zobaczyli także prezentację ukazującą, jak zmieniła się hala, oraz małą próbkę tego, jak działa oświetlenie obiektu.

Hala, na widowni której może zasiąść ponad 3400 osób, jest w pełni multimedialna. Ma bogatą infrastrukturę dla sportowców - duże szatnie, gabinet odnowy biologicznej, sauny. Przystosowana jest też do prowadzenia transmisji telewizyjnych.

Oficjalne otwarcie zaplanowano na 2 września. Będą grali tutaj piłkarze ręczni Gwardii Opole, koszykarze AZS Politechniki Opolskiej, siatkarki AZS UNI Opole oraz futsalowcy Odry Opole.