Do Opola festiwal Strefa Chwały zawitał po raz pierwszy. Scena stanęła w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym.

Wokół głównej sali zaaranżowane zostały specjalne pokoje dla dzieci i młodzieży, a także kaplica oraz miejsca rozmowy ze specjalistami - psychologiem, pedagogiem, duszpasterzem.

- Rodzina w naszym niezwykle konsumpcyjnym funkcjonowaniu jest wartością mocno narażoną na różnego rodzaju niebezpieczeństwa. Sam po sobie widzę, ile czasu poświęcam pracy zawodowej, a ile rodzinie. Ile problemów, z którymi spotykam się w pracy, przynoszę do domu. W efekcie moja uwaga skupia się nie na tym, na czym powinna. Mam świadomość, ile czasu odbieram moim dzieciom, które mają dzisiaj 8 i 11 lat. Pomyślałem, że trzeba nam robić wszystko, żeby pielęgnować wartość zdrowo funkcjonującej rodziny, wartość dobrych relacji małżeńskich - mówił Michał Fita z Raciborza, prezes Stowarzyszenia Artystyczno-Społecznego "Pracownia Przyszłości", współorganizator zimowej edycji festiwalu w Opolu i Raciborzu.

- W Raciborzu raz w miesiącu spotykamy się małżeństwami i rodzinami po to, żeby budować się nawzajem, żeby wzrastać, żeby uczyć się od siebie i zarażać pasją rodziny. Pomyślałem, że byłoby dobrze, gdyby raz w roku odbywało się coś w rodzaju festynu dla rodzin - wyjaśniał Michał Fita, związany ze Strefą Chwały. Wydarzenie udało się zorganizować dzięki dofinansowaniu z Funduszu Sprawiedliwości.

- Cieszę się, że widzę tylu znajomych, tyle twarzy, które widuję na Strefie Chwały. Nie potrafię powiedzieć, co czuję, bo zobaczenie was w tym miejscu to duża niespodzianka. Po raz pierwszy w swej historii Strefa Chwały ma edycję zimową i to na pewno prezent dla nas od Pana Boga - mówił o Andrzej Bujnowski, dominikanin.

Przypomniał też 25-letnią historię Strefy Chwały, która w ostatnich latach w wakacje odbywa się w Starym Sączu. Uczestniczą w niej ludzie z całej Polski. - To owoc działania Ducha Świętego, który powołał takie zjawisko, jakim jest Odnowa w Duchu Świętym. W 1992 roku w ramach szukania polskiego sposobu uwielbienia Boga spotkało się grono niezwykłych osób, muzyków. Inicjatorem tego spotkania byli ludzie z zespołu New Life’m. Modliliśmy się do Ducha Świętego, by nam pokazał, jak się modlić modlitwą uwielbienia - podkreślał o. Andrzej.

Wyjaśniał, że Strefa Chwały to doroczne rekolekcje muzyków, a także ludzi kultury i mediów. - Chcemy uczyć się chwalenia Boga. Tego nigdy nie jest za dużo w naszym życiu. Wiemy, że chwalenie Boga to podstawowy wymiar naszej modlitwy. Najczęściej zaczynamy modlitwę od proszenia, czasem potrafimy Mu za coś podziękować, a może warto sobie wciąć na nowo uświadamiać, że najważniejsze w naszej modlitwie jest uwielbienie, czyli stanięcie przed Bogiem i trwanie w zachwycie z tego powodu, że On dał nam życie i kocha każdego z nas - mówił o Andrzej.

Muzyczno-modlitewne spotkanie przeplatane jest panelami dyskusyjnymi, które prowadzi Paulina Guzik. W pierwszym o bezpieczeństwie rozmawiali ks. Józef Krawiec - inicjator i założyciel domu wspólnotowego dla osób bezdomnych „Barka”, kapelan więzienny; Monika Fita - żona i mama, autorka piosenek Opolskiego Koncertu Uwielbienia; Jacek Wrona - były komisarz policji, który przez 15 lat pracował w pionie walki z przestępczością narkotykową, autor wielu publikacji, biegły sądowy, oraz Radosław Pazura - aktor, mąż i tato.

O 14.30 rozpoczyna się Eucharystia, której będzie przewodniczył bp Andrzej Czaja. W dalszym programie o 17.00 temat „Małżeństwo - rodzina - internet” podejmą Monika i Marcin Gomułkowie. O 18.00 na scenie pojawi się New Life’m. Godzinę później Albo i Nie, a o 19.30 uwielbienie poprowadzi skład Opolskiego Koncertu Uwielbienia.

Druga część festiwalu w formie spotkania dla małżeństw i rodzin odbędzie się w niedzielę (10 grudnia) w klasztorze Annuntiata w Raciborzu. Rozpoczęcie o 9.30 uwielbieniem i adoracją. O 11.00 - Msza św., po niej przerwa obiadowa, a o 13.00 konferencja dr Wandy Półtawskiej nt. „Miłość w działaniu - konkretne budowanie relacji małżeńskich na co dzień, jedność w wychowywaniu dzieci”.