Chórzyści i dyrygenci DIMK zapraszają na debiutancki koncert opolskiego chóru chłopieco-męskiego "Pueri Cantores Opolienses".
Na konferencji prasowej do przyjścia na koncert zachęcała kadra DIMK. Od lewej: Ewelina Szendzielorz, menedżer chóru, Anna Sikora, dyrygent, ks. prof. Grzegorz Poźniak, dyrektor DIMK oraz Estera Baksik, kierownik biura DIMK Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Już w niedzielę, 18 marca o 15.00 w kościele św. Karola Boromeusza na opolskich „Chabrach” odbędzie się koncert inauguracyjny chłopięco-męskiego chóru „Pueri Cantores Opolienses”.
Działa on od niedawna przy Diecezjalnym Instytucie Muzyki Kościelnej. (Wstęp wolny.) Prócz chórzystów będą też utwory instrumentalne - zabrzmi klawesyn, skrzypce, wiolonczela i flety blokowe w wykonaniu starszych wychowanków DIMK.
Chórzyści - chłopcy w wieku od 7 do 12 lat, wspomagani na razie przez starszych kolegów śpiewających w chórze mieszanym „Schola Cantorum Opoliensis” - ćwiczą od kilku miesięcy, jednak cały czas można jeszcze dołączyć do nich.
- Trzeba mieć marzenia i głośno o nich mówić, a wtedy się spełnią. Chór chłopięco-męski był moim marzeniem, odkąd podjąłem pracę w Instytucie - przyznaje ks. prof. Grzegorz Poźniak, dyrektor Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej.
Nie może się jednak doczekać chwili, kiedy chłopcy zaczynający teraz swoją przygodę z muzyką wrócą do tej formacji już po mutacji, jako głosy męskie.
- Wtedy to będzie chór chłopięco-męski z prawdziwego zdarzenia - przyznaje.
Anna Sikora, dyrygentka opowiedziała nieco o początkach chóru i pracy podczas prób i warsztatów Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Zespołem dyryguje Anna Sikora, która z częścią tych młodych chórzystów pracuje już od 2-3 lat w ramach tzw. ogródka muzycznego, do którego mogły uczęszczać także dziewczynki.
Od jesieni trwał dodatkowy nabór, przesłuchania w szkołach, dzięki czemu powstał liczący ponad 30 chłopców chór. Spotkania odbywają się we wtorki o 17.00 (grupa przygotowawcza) i w piątki o 16.20 (grupa koncertowa).
- To jest duży wysiłek, żeby młodych ludzi nauczyć emisji głosu i by dobrze współpracowali ze sobą. To jest 30 bardzo ruchliwych chłopców, więc trzeba im ciągle wymyślać nowe gry, zabawy, zadania. Niedawno też wrócili z warsztatów, na których mogli się wyszaleć nie tylko muzycznie. Myślę, że ten pierwszy koncert będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w ich życiu - zapewnia dyrygentka.
Marzenie dyrektora DIMK sięga jednak dalej. Chce on, by instytucja ta była swego rodzaju centrum muzyki chóralnej w Opolu.
Od kilku lat działa już chór mieszany - wspomniana „Schola Cantorum Opoliensis” (która ma już na koncie kilka płyt, występów m.in. w Brukseli, Niemczech, Czechach, z sukcesem koncertuje i bierze udział w konkursach), teraz powstał chłopięco-męski, a tworzą się dwa kolejne: żeński i międzyzakonny (złożony z sióstr zakonnych) - prowadzony przez s. Dolores Nowak, który będzie wykonywał repertuar ściśle liturgiczny.
Wszystkie próby mają miejsce w nowej siedzibie DIMK przy ul. Grunwaldzkiej. Do każdej z tych formacji można wciąż dołączyć - są one otwarte dla każdego (nie trzeba mieć wykształcenia muzycznego ani czytać nut).
Szczegóły w biurze DIMK, na stronie www.dimk.diecezja.opole.pl oraz na profilu facebookowym DIMK lub PCO.
Tymczasem chłopcy pilnie ćwiczą - bo przecież koncert za kilka dni... Ale na próbach bynajmniej nie jest nudno! Archiwum chóru PCO