Nowy numer 13/2024 Archiwum

Szmal motywuje młodych

O tym, jak zdobywać mistrzowskie tytuły, o przyszłości polskiej piłki ręcznej i nieoszlifowanych sportowych diamentach opowiadał w Opolu Sławomir Szmal.

Szmal motywuje młodych   Po spotkaniu młodzi szczypiorniści mogli zrobić sobie zdjęcie z mistrzem Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Mówi, że bramkarzem został z egoizmu – w rozgrywkach szkolnych grał na innej pozycji, ale zamiast podawać kolegom piłkę, sam z nią biegał na bramkę. I w końcu stwierdził, że woli stać między słupkami.

- Nie zamieniłbym ani dnia kariery, ani minuty, mimo niepowodzeń na igrzyskach, kontuzji czy trudnych momentów, które przeżyłem. Gdyby nie piłka ręczna, to nie wiem, co bym robił - przyznaje pochodzący z Zawadzkiego szczypiornista.

Jest legendą PGE Vivy Kielce oraz polskiej reprezentacji piłki ręcznej. Kilkakrotnie wywalczył z nimi mistrzostwo i Puchar Polski. Zwyciężył w Lidze Mistrzów, dwukrotnie też w Final Four w Kolonii zajął trzecie miejsce. W reprezentacji Polski rozegrał 298 spotkań, zdobywając m. in. wicemistrzostwo i brązowy medal mistrzostw świata, dwa razy grał na igrzyskach olimpijskich.

Jeszcze przed spotkaniem w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu wypytywał młodych opolan, wychowanków opolskiej Gwardii, którzy przyszli go posłuchać, o pozycje, na których grają i zachęcał: - Zapraszam was do naszej szkoły mistrzostwa sportowego, właśnie środkowych rozgrywających najbardziej potrzebujemy.

Szmal motywuje młodych   Była też okazja do otrzymania autografu... Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

A potem popłynęła prowadzona przez Jakuba Biela rozmowa o początkach kariery, pięknych i trudnych momentach, o przyszłości polskiej piłki ręcznej i o tym, co jest potrzebne do osiągania mistrzowskich tytułów.

- Pan Sławomir Szmal jest wielką postacią w piłce ręcznej, odniósł duże sukcesy i przyszliśmy tutaj, żeby zaczerpnąć choć trochę jego doświadczenia. Też gramy w piłkę ręczną, chcemy się rozwijać i w jak najszybszym tempie osiągnąć szczyt formy. Mamy nadzieję, że się uda i że nie przeszkodzi nam w tym żadna kontuzja - przyznają Marcin Kraczkowski, Piotrek Zawadzki i Adam Janikowski z "Orła" Opole.

Spotkanie z popularnym bramkarzem szczypiornistów, zwanym przez kolegów "Kasą", było częścią I Festiwalu Reportażu Sportowego "Patyk", zorganizowanego przez TVP3 Opole i Fundacja Orły Sportu. Impreza odbywająca się 12-14 września w Opolu ma wyłonić najlepsze reportaże i upamiętnić Tomasza Drąga, piłkarza Odry Opole i zawodowego strażaka, który zmarł nagle podczas meczu, w marcu 2016 roku.

Jeszcze dziś (13.09.2019) o 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu (ul. Minorytów 4, wstęp wolny) odbędzie się spotkanie z piłkarzem, trenerem i selekcjonerem polskiej reprezentacji Antonim Piechniczkiem.

A więcej o tym, co mówił mistrz szczypiornistów, w papierowym wydaniu "Gościa Opolskiego" (Gość Niedzielny nr 38 na 22.09.2019).


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy