Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
opole.gosc.pl → Komentarze z diecezji opolskiej → Gdzie jest but Fryderyka z Ratyzbony?!

Gdzie jest but Fryderyka z Ratyzbony?! przejdź do galerii

Nikt się tego już nie dowie. Tajemnicę skandalu zabrał do grobu Mikołaj z Pragi.

Mikołaj musiał być w trakcie pracy nad tym dziełem niejeden raz mocno poirytowany. A to na marginesie dorysował bociana dziobiącego w goły zadek jakiegoś uciekającego w popłochu faceta, a to wkurzonego procarza celującego w niemniej goły zadek wspinającego się po linie albo słupie mężczyzny (czy to ten sam, co przed bocianem uciekał?). Albo taneczny korowód małp (a może ludzi o małpich cechach?) cieszących się z nie wiadomo jakiego powodu.

W średniowiecznych rękopisach takie „dorysowanki” czy dopiski nie są czymś nadzwyczajnym. Nawet w przepisywanych księgach Biblii skrybowie i iluminatorzy pozwalali sobie na twórczość własną na marginesie tekstu świętego. Mikołaj z Pragi – wiek mamy XIV – zdolny iluminator ksiąg, był jednak chyba wyjątkowo śmiały w złośliwości. Być może miał do tego szczególne powody. A może wyjątkowo ironiczny charakter. Roman Sękowski, opolski bibliofil i historyk, któremu zawdzięczamy  wydobycie z zapomnienia przepięknego manuskryptu „Biblii Nyskiej”, przypuszcza, że ciekawa informacja zawiera się w kolofonie księgi, czyli w tekście na temat jej twórców i fundatorów. Mikołaj z Pragi zrobił kolofon figuralny, zamiast opisowego. Obok samego Mikołaja jest tam fundator księgi – proboszcz Eberhard z Trutnova oraz skryba Fryderyk z Ratyzbony (ten, który przepisywał tekst). Otóż Fryderyk – z wyraźnie niezadowolonym wyrazem twarzy – namalowany jest bez lewego buta, a w dodatku wskazuje Mikołajowi palcem na fundatora księgi. Proboszcz Eberhard, który płacił za pracę, odwrócony jest od obydwu twórców. Czy w tym rysunku zawarta jest informacja o zatargach w sprawie honorarium – skoro Fryderyk został z bosą stopą? Nikt już się raczej nie dowie jak było, ale ilustracja rzeczywiście zdaje się opowiadać coś takiego.

Po prawie 700 latach ewentualna niesprawiedliwość nie ma już – rzecz oczywista – wielkiego znaczenia. Tym bardziej dla nas. Ale ma jakieś znaczenie fakt, że efekt współpracy – nawet jeśli przebiegającej w warunkach zatargów – w postaci „Biblii Nyskiej” przetrwał stulecia i może nas napawać swoim pięknem. To nie jest taka bagatelna rzecz, jak się trochę nad tym pomyśli.

Dlatego, że piękno jest językiem Boga. Nasze, ludzkie „języki” – myślę tu o wszystkim, co wychodzi z wnętrza człowieka: słowa, twórczość, zachowania – czasem się do tego boskiego języka przybliżają. A czasem oddalają – czego w toku kampanii wyborczej tłumaczyć nie potrzeba. Jak na dłoni widać, czym może stać się język, ten rozumiany dosłownie.

Pozostaje pociecha, że przetrwa tylko to, co piękne. Nawet jeśli powstało z naszej niedoskonałości czy słabości. Tak tę nadzieję wyraził jakieś dwieście lat przed Mikołajem z Pragi irlandzki skryba-poeta: „Moja ręka jest pisaniem umęczona /Stąd litera w manuskrypcie wychudzona /Niech to pióro, choć kapiące, słabowite /Stworzy księgi, które ludzie będą czytać /Niechaj jeszcze raz umocni piękna trwanie”.

Piękno nie jest przecież tylko kategorią czysto estetyczną. Pisał o tym Norwid: „Bo piękno na to jest, by zachwycało /Do pracy – praca, by się zmartwychwstało”. Dostojewski dodawał: „Piękno zbawi świat”.

Czy to pięknoduchowskie rozważania, próba ucieczki od zgrzytającej brzydotą rzeczywistości? Wolno oczywiście i taki wniosek wysnuć. Co do mnie jednak – jestem przekonany, że tylko to, co jest piękne, może ocalić zarówno nas, Kościół, jak i cały świat. Tylko piękno porywa. Do pracy, do zmartwychwstania.

Gdzie jest but Fryderyka z Ratyzbony?!   Fragment "Biblii Nyskiej". Andrzej Kerner /Foto Gość
« ‹ 1 › »
Biblia Nyska czeskich bożogrobców

Foto Gość DODANE 18.09.2019 AKTUALIZACJA 05.10.2019

Biblia Nyska czeskich bożogrobców

​17.09.19, Nysa. Bogato ilustrowany XIV-wieczny manuskrypt Pisma Świętego iluminowany przez Mikołaja z Pragi znajduje się w Muzeum Powiatowym w Nysie.  
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Kerner

|

GOSC.PL

publikacja 05.10.2019 22:06

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BIBLIA NYSKA
  • PIĘKNO
  • ZMARTWYCHWSTANIE

Polecane w subskrypcji

  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X