Samemu trudno jest obudzić w sobie chęć życia w pełni - powiedział bp Andrzej Czaja podczas diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Młodzieży.
Eucharystia, sprawowana za młodzież Kościoła opolskiego, była transmitowana w internecie przez Centrum Duszpasterstwa Młodych Ławka.
- Liturgia to coś więcej niż tylko obraz, to coś duchowego. I to, co duchowe w liturgii, to naprawdę może być w waszych domach. Więc przeżyjcie ją, jak pięknie możecie. Znajdźcie sobie dobrą przestrzeń w waszych domach, możecie zapalić świece i skupić się na tym, co tutaj się dzieje - zachęcał ks. Łukasz Knieć tuż przed rozpoczęciem Mszy św.
Duszpasterz młodzieży zapraszał też do skupienia się na znakach: pustych ławkach, prostych palmach, krzyżu młodych diecezji opolskiej. - Bądźcie przy Panu Jezusie wtedy, gdy On wjeżdża do Jerozolimy. Normalnie w liturgii Niedzieli Palmowej przed procesją z palmami jest wezwanie: "Idźcie w pokoju". Tym razem to wezwanie będzie zmienione - wyjaśniał ks. Knieć. Brzmiało ono: "Zostańmy w domach z pokojem Chrystusa".
Procesja z palmami. facebook.com/dmlawkaW homilii bp Andrzej Czaja nawiązywał do obecnej sytuacji w naszym kraju i do orędzia papieża Franciszka na tegoroczny Światowy Dzień Młodzieży, którego osią są słowa Pana Jezusa skierowane do młodzieńca z Nain: "Młodzieńcze, mówię ci, wstań".
- Czas pandemii to czas bardzo trudny. To czas wielu wyzwań, napięcia, obaw, niepokoju, ale też czas próby, wyboru, przestawienia kursu życia, jak mówi papież Franciszek. Można też powiedzieć, co nam się coraz bardziej ujawnia, jest to czas swoistych rekolekcji, które głosi nam wszystkim Boska Opatrzność. Są już pierwsze tych rekolekcji owoce. Gdy tu i tam rozmawiam z wiernymi, to najczęściej słyszę, że więcej się teraz modlą, zwłaszcza razem w domu - w homilii mówił bp Andrzej Czaja.
- Dociera do nas choćby to, że łaska Boża jest nie tylko do zbawienia konieczna, ale potrzeba nam Bożej łaski, Bożego wsparcia w kształtowaniu życia tu, na ziemi. Wszelkie budowanie domu bez Boga jest budowaniem na piachu i nie da trwałej pomyślności, trwałego dobra, bezpieczeństwa. Na cóż się zdają wszelkie zbrojenia? Niebezpieczeństwo przychodzi zupełnie znienacka - podkreślał biskup opolski.
- Myślę, że jeśli podejmiemy trud zmagania się z tym, do czego Pan dopuścił i przez co przemawia do nas na swój sposób, to z czasem ten trudny dla nas wszystkich czas może się okazać czasem błogosławionym - mówił.
Mszę św. koncelebrowali bp Andrzej Czaja i ks. Łukasz Knieć. facebook.com/dmlawkaOrdynariusz wzywał, by w Wielkim Tygodniu podjąć trud adoracji krzyża, budzenia wiary i życia w pełni. - Jeśli w tym czasie trudno nam pełnią życia oddychać, jeśli tylko wegetujemy, jeśli jesteśmy bez życia duchowego, to nie jesteśmy sobą, jesteśmy wynaturzeni. Dlatego trzeba podejść do Jezusa, kontemplować Jego oblicze, adorować Jego krzyż, bo samemu trudno obudzić w sobie nawet chęć życia w pełni, a co dopiero powstać i żyć - mówił biskup. - Trzeba podejść najbliżej jak tylko się da, żeby Pan mógł dotknąć naszego serca i przemienić je, oczyścić, uzdrowić, ubogacić na nowo swą łaską, by mógł uleczyć naszą obolałą duszę - przekonywał.
- Te trudne dni wcale nie muszą nas oddalić od Jezusa. Wręcz przeciwnie, te trudne dni niepokoju, trwogi, lęku o przyszłość, sens życia, mogą nas do Niego zbliżyć, jeśli będziemy chcieli spojrzeć na to, co nas teraz dotyka, oczyma wiary. Dlatego spoglądajmy na codzienność z wiarą i nadzieją, z mocnym przeświadczeniem, że Bóg, w którego wierzymy, jest Bogiem z nami na dobre i na złe, i kocha nas - zapewniał ordynariusz.
Po zakończeniu Eucharystii świętowanie przeniosło się do Centrum Duszpasterstwa Młodych, skąd również prowadzona jest transmisja na żywo. Gośćmi "na łączach" są Monika Chrzanowska z Olesna, Gosia i Mateusz Koza z Raciborza, Olga z Dobrodzienia oraz ks. Łukasz Michalik z Raciborza. Młodzież może m.in. przesyłać pytania.