Dziś 44. Piesza Pielgrzymka Opolska na Jasną Górę zakończyła dzień Mszą św. w oleskim sanktuarium. Mszy przewodniczył bp Paweł Stobrawa.
Nasza obecność na Mszy św., nasze pielgrzymowanie, trwanie na modlitwie, wsłuchiwanie się w objawione Boże słowo jest ucieleśnieniem słów Psalmu 25: "Daj mi poznać drogi Twoje, Panie, i naucz mnie Twoich ścieżek" - mówił w kazaniu bp Stobrawa. - Nie jest łatwo współczesnemu człowiekowi odnaleźć się. Przypadło nam żyć w czasach skomplikowanych, pełnych chaosu, pogubienia wartości. Z jednej strony, jak nigdy dotąd w historii, mamy wiele możliwości kontaktu ze światem, a z drugiej - tyle zagubienia, samotności, zła... - mówił. Biskup Stobrawa przypominał pielgrzymom, że Bóg chce być blisko ich codziennych spraw, a objawia się On w słowie Bożym, w sakramentach, we wspólnocie ludu Bożego, w potędze modlitwy, a przede wszystkim w swoim Kościele. - Oby w przyszłości przez nas budowanej zawsze na właściwym miejscu znalazł się krzyż Jezusa Chrystusa! - przestrzegał.
Pielgrzymi zmierzają w kierunku Jasnej Góry z wieloma intencjami. Modlą się za swoich bliskich, proszą o zdrowie, dziękują za przyjęcie sakramentu małżeństwa.
- Pielgrzymka jest dla mnie dopełnieniem w wierze - mówi Gabriela z Opola. - W ciągu roku staram się być na Mszy św. jak najczęściej mogę, ale były momenty, w których łapałam się na tym, że Eucharystia stała się dla mnie tak codzienna, że straciła swoją wyjątkowość. By na nowo odkryć w niej wartość, niezbędny jest do tego wysiłek intelektualny, właśnie taki, jak ta pielgrzymka - dodała.
W sobotę o godz.11 na Jasnej Górze odbędzie się Msza św. na zakończenie 44. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej.