W drodze są już sztafety strumienia głubczyckiego, nyskiego, opolskiego i raciborskiego.
W drugim dniu 45. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę swoje wędrowanie rozpoczęły trzy strumienie: opolski, raciborski i głubczycki.
Z kolei strumień nyski kontynuował wczoraj rozpoczętą drogę. Tym razem pątnicy mieli do pokonania trasę z Łącznika do Gogolina. A na Mszy św. zebrali się na boisku w Strzeleczkach. Eucharystii przewodniczył ks. Łukasz Labusga, przewodnik duchowy szóstki zielonej.
Rozpoczynający pielgrzymowanie strumień raciborski po Mszy św., która o 9.00 była sprawowana w kościele św. Jana Chrzciciela w Raciborzu (na Ostrogu), wyruszył w kierunku sanktuarium w Rudach.
Strumień głubczycki, czyli piątka pomarańczowa, wędrował dziś z Głubczyc do Większyc. Pątnicy mieli do pokonania 30 kilometrów. Szli m.in. przez Zawiszyce, Lisięcice i Bryksy. Jutro ruszą na Górę św. Anny, gdzie połączą się ze strumieniem opolskim.
Z kolei trzy grupy, które reprezentowały strumień opolski, doszły z Opola do Kamienia Śląskiego. Tam pielgrzymkowej Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Czaja.
- Pan Bóg jest łaskaw - to trzeba podkreślić. Różne były zapowiedzi co do pogody, a cały dzień przeszliśmy bardzo szczęśliwie, choć - owszem - było duszno. W miarę zgodnie z planem wychodziły kolejne grupy. Każdą z nich ksiądz biskup żegnał, co było bardzo piękne. Potem po drodze trzymaliśmy rytm, realizując temat, budując wspólnotę i modląc się. Trzeba się tylko cieszyć i Panu Bogu dziękować za ten dzień - podsumowuje ks. Marcin Ogiolda, główny przewodnik Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę.
U końca Mszy św. w Kamieniu Śląskim ks. Ogiolda zachęcał: - Zapraszam wszystkich, którzy mogą i chcą, aby w sobotę rano włączyć się w ostatni etap naszej pielgrzymki, kiedy wspólnie przejdziemy przez Częstochowę, by uroczyście tegoroczne pielgrzymowanie zamknąć.
Dopowiedzmy, że w sobotę formowanie grup rozpocznie się o godz. 7.00 przy kościele św. Piotra i Pawła w Częstochowie.
A wracając do dzisiejszego dnia. To temat na pielgrzymim szlaku brzmiał: „Wokół stołu Wieczernika”. Dwie konferencje, których wysłuchali pielgrzymi, dotyczyły wezwania do życia w ofiarnej miłości oraz spojrzenia na rodzinę, która gromadzi się wokół ołtarza i wokół stołu rodzinnego.
„Eucharystia to nie tylko zadatek i przedsmak wieczności. Ona ma się stać źródłem i treścią naszego życia na co dzień, Jezus w Eucharystii daje życie i z Niego czerpiemy duchowe siły do życia w ofiarnej miłości. Bez tej mocy płynącej z częstej Komunii świętej, byłoby trudno uczynić nasze codzienne życie darem ofiarnej miłości. Można powiedzieć, że niebezpiecznie jest zbyt rzadko przyjmować Jezusa w Komunii świętej, bo może zabraknąć sił do ofiarnego życia i wtedy egoistycznie zamykamy się w sobie.” (fragm. konferencji)
We wtorek na pielgrzymi szlak wyruszy strumień kluczborski.