- Oprócz przyjmowania tego, co dzieje się w parafii, jesteśmy zapraszani do dawania i do tworzenia, czyli do odpowiedzialności za Kościół taki, jaki jest - mówi ks. Eugeniusz Ploch, współtwórca Remontu Małżeńskiego.
W Opolu trwa 12. Remont Małżeński. Głoszą proboszczowie z trzech opolskich parafii - Gosławic, Sławic i Winowa, czyli ks. Marcin Cytrycki, ks. Mateusz Buczma i ks. Eugeniusz Ploch.
Rekolekcje odbywają się w kościele Ducha Świętego w Opolu-Winowe i w profesjonalny sposób są transmitowane online.
- Mamy taką świadomość, że żeby było głoszone słowo, żeby Pan Bóg był uwielbiony, to potrzebne są jakieś wspólnoty ludzi. Zdecydowaliśmy się na to, żeby do stworzenia wspólnoty realnej zaprosić małżonków z Winowa, Gosławic i Sławic oraz grupę rodzin, która regularnie, co miesiąc, spotyka się w Winowie w ramach tzw. Spotkań Rodzin. Stąd w kościele jest kilkadziesiąt osób - mówi ks. Ploch. - Bardziej autentycznie i łatwiej mówić do konkretnych ludzi, którzy siedzą przed nami w ławkach, a nie do samego ekranu czy kamery. Mamy świadomość, że ktoś z drugiej strony jest, i to niemało osób, ale jako organizatorzy potrzebujemy realnej wspólnoty ludzkiej tu, na miejscu - wyjaśnia.
Muzycznie podczas rekolekcji posługuje wspólnota Dawid.
- Tegoroczny Remont jest inny od dotychczasowych - mówi Tomasz Chyra z ekipy małżeństw, które wraz z ks. Plochem od lat tworzą adwentowe rekolekcje dla małżeństw. - Dotąd przygotowywaliśmy rekolekcje, które miały małżonkom dać odczucie odpoczynku w Panu Bogu, dać doświadczenie czegoś więcej w pięknie. Chcieliśmy, żeby podczas Remontu Małżeńskiego doświadczyli obecności Pana Boga w sakramentach, we wspólnocie Kościoła, żeby czuli, że są ważni dla Pana Boga i Kościoła, żeby zostali nakarmieni słowem Bożym i zanurzeni w modlitwie. Do tej pory mieliśmy taki cel - opowiada T. Chyra.
- W ubiegłym roku fala pandemii wywróciła tę naszą formułę. Już jakiś czas temu mieliśmy takie rozeznanie woli Bożej, że Pan Bóg chce, żebyśmy wyszli z Remontem Małżeńskim do parafii. Wtedy, te kilka lat temu, nie podjęliśmy tego. A dziś 12. Remont Małżeński jest wyjściem z miejsca, w jakim byliśmy, właśnie do parafii. Tegoroczne rekolekcje głoszone są przez trzech proboszczów opolskich parafii, by mogli m.in. pokazać, w jaki sposób oni - jako proboszczowie - postrzegają wspólnotę Kościoła, do której zapraszają małżonków - wyjaśnia T. Chyra.
- W tym roku główny temat Remontu Małżeńskiego brzmi: "Kościół moim domem", a Kościół - z całym bogactwem i z całą biedą - realizuje się w parafii. Nie chodzi o to, żeby szukać różnych wspólnot po świecie, ale wziąć odpowiedzialność za różne działki życia, którymi żyje parafia. Każdy z obecnych na Remoncie Małżeńskim tu, w Winowie, i każdy, kto słucha online, należy do parafii. Część osób jest zaangażowana, część tylko przyjmuje. Chcemy pokazać, że oprócz przyjmowania jesteśmy zapraszani do dawania i do tworzenia, czyli do odpowiedzialności za Kościół taki, jaki jest - mówi ks. Ploch.
- Wydaje mi się, że tegoroczny Remont Małżeński jest wyjątkowy, bo adresowany jest nie tylko do małżonków. Każdy, kto słucha konferencji, jest w stanie zobaczyć siebie i odkryć swoje miejsce w Kościele. Wydaje mi się, że te treści, które są przekazywane, nie tyle dotyczą małżeńskiego życia i relacji małżeńskiej, a obecności ludzi w Kościele, obecności małżonków w Kościele - tłumaczy duszpasterz.
W piątek ks. Cytrycki wygłosił konferencję pt. "Co ma wspólnego namiot z żaglowcem?", w sobotę ks. Buczma mówił nt. "Odważ się marzyć!", a w niedzielę o 20.00 rozpocznie się ostatnie spotkanie, podczas którego ks. Ploch wygłosi konferencję nt. "Skarby w zasięgu ręki". Wszystkie trzy transmisje dostępne są m.in. na naszej stronie - TUTAJ.
O treściach tegorocznego Remontu Małżeńskiego więcej napiszemy w bożonarodzeniowym wydaniu "Gościa Opolskiego" nr 51/52 na 26 grudnia.