Oddajcie mu pokłon boski, On rozproszy wasze troski - śpiewali słowa kolędy uczestnicy.
Uczestnicy wyruszyli sprzed kościoła parafialnego pw. św. Tomasza Apostoła. Kolorowy, radosny pochód przyciągał uwagę a wiatr niósł słowa znanych kolęd, dźwięk dzwonków i zapach kadzidła.
- Chciałbym, żeby przyświecało nam dziś hasło „Dzięki Panu oddawajmy”. Od tego roku, w 300. rocznicę powstania naszej świątyni, kiedy nie tak dawno rozpoczęliśmy rok jubileuszowy chcemy iść w Orszaku Trzech Króli - w skromnej jeszcze formie, ale z ogromną radością. Chciałbym, by każdy z nas złożył dar swojego serca: to, co mamy, co piękne, radosne, ale też trudne w naszym życiu. Zawierzamy i zabieramy rodziny, naszych bliskich, ale też tych, którzy nie chcieli albo nie mogli tu z nami być. Niech to będzie jedno wielkie uwielbienie Dzieciątka Jezus - tymi słowami proboszcz, ks. Jan Rempalski SAC, zainicjował pierwszy w historii Kietrza Orszak Trzech Króli.
Przed wyjściem uczestnicy I Orszaku Trzech Króli w Kietrzu odmówili modlitwę "Anioł Pański" i przyjęli błogosławieństwo. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćJuż po porannej Mszy św. tego dnia pallotyni zaprosili dzieci na tort urodzinowy Pana Jezusa a w ogłoszeniach zachęcali do dołączenia do orszaku. I rzeczywiście na kościelnym placu zebrało się kilkaset osób: dorosłych, nastolatków, maluchów, nawet takich w wózkach, wielu miało na głowach własnoręcznie zrobione korony albo i królewskie płaszcze.
- To fajna sprawa, pierwszy raz uczestniczymy w takim orszaku, mam nadzieję, że to stanie się tradycją. Z tej okazji przyjechała też do nas rodzina. Dla dzieciaków będzie niespodzianką, jak to będzie wyglądało, ale są przygotowane - starsza córka zrobiła sobie i młodszemu bratu koronę - uśmiecha się Helena Kułaga. - Idealnie pasują i jest bardzo fajnie... - dodaje rezolutnie kilkuletnia Hanna.
Orszak Trzech Króli w KietrzuW rolę Trzech Królów wcielili się pallotyńscy kapłani: ks. Janusz Rempalski, ks. Jan Jabłuszewski oraz ks. Marek Kożak. Kolędując przeszli ulicami miasta do kościoła pw Trzech Króli. Tam odbył się koncert kolęd - kolędy i pastorałki wyśpiewały dzieci, młodzież, chór parafialny, a także Krystian Strzondała z prowadzącymi tę część siostrą Małgorzatą Korniluk FMM i Michałem Fitą, dyrektorem CKiS w Kietrzu.
Dzieci chętnie wcielały się w rolę króla... Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość- Jest radość, że było takie zainteresowanie i z tego wspólnego kolędowania. Cieszymy się, że mogliśmy w ten sposób uwielbiać Jezusa, który objawił się światu i jest z nami tu obecny. Najpierw chcieliśmy zorganizować tylko kolędowanie, pomysł orszaku przyszedł później, dlatego jego forma w tym roku jest dość skromna - tłumaczy wikary, ks. Jan Jabłuszewski.
Dla Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi uroczystość Objawienia Pańskiego to podwójne święto. Przyklasztorny kościółek jest chyba jedynym w diecezji pod wezwaniem Trzech Króli, w tym dniu przypada też rocznica powstania ich Zgromadzenia.
Siostra Małgorzata i Michał Fita zapowiadali kolejnych artystów. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćA okazją złożenia konkretnego, materialnego daru było wsparcie datkiem wymiany windy dla dziewcząt i kobiet niepełnosprawnych intelektualnie, mieszkających w prowadzonym przez siostry Domu Pomocy Społecznej.