- Maryja obecna w naszych dziejach była i jest nie tylko patronką wyzwolenia i odnowy, ale też walki z naszymi wadami narodowymi. Jest także szczególną orędowniczką u Boga - powiedział bp Rudolf Pierskała.
W kościele oo. franciszkanów w Opolu w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i jednocześnie w 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, przed południem Eucharystii w intencji Ojczyzny przewodniczył bp Rudolf Pierskała. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli ks. Waldemar Klinger - proboszcz parafii katedralnej, o. Lucjusz Wójtowicz - gwardian franciszkanów, ks. Tomasz Jałowy - kapelan harcerzy oraz ks. Maciej Skóra - ceremoniarz diecezjalny.
- Dzisiejsza uroczystość skupia w sobie charakterystyczne cechy polskiego katolicyzmu. Najpierw historyczne związanie Kościoła z narodem, religii z patriotyzmem i połączenia tych elementów z maryjną pobożnością. Uroczystość dzisiejsza powstała z tego niezwykłego połączenia, które stanowi dla nas istotną część naszej narodowej tożsamości i chrześcijańskiej historii naszego kraju - powiedział bp Pierskała.
Tym razem Msza św. nie znalazła się w programie oficjalnych uroczystości, a do wspólnej modlitwy nie dołączyli przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych czy miejskich. Widoczną zmianą był też brak pocztów sztandarowych Wojska Polskiego, Policji czy opolskich szkół. Obecne były tylko cztery poczty: Regionu Śląsk Opolski NSZZ "Solidarność", Polskiego Stronnictwa Ludowego, 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej im. Władysława Wagnera oraz Opolskiego Hufca ZHR im. Szarych Szeregów.
- Dzisiejsza uroczystość jednoczy w sobie dwa procesy historyczne, które stały się fundamentem istnienia naszej Ojczyzny. Chlubimy się Maryją, dziękujemy Jej i czujemy się bezpieczni pod Jej opieką. Przez tyle lat nasza Ojczyzna doświadczyła przedziwnej pomocy i obrony Maryi. Drugie źródło to uchwalenie Konstytucji przez Sejm Wielki Rzeczypospolitej w dniu 3 maja 1791 roku. Choć późniejsze zabory uniemożliwiły wcielenie jej w życie, jednak nie pozostała bezowocna. Bo w trudnych czasach naszej Ojczyzny była zawsze symbolem ciągłej odnowy moralnej i społecznej. Dlatego po odzyskaniu niepodległości dzień 3 maja został uznany za święto państwowe - mówił biskup.
Po Mszy św. zabrakło przemarszu sprzed kościoła na plac Wolności, podczas którego na trasie gromadziły się setki osób z biało-czerwonymi chorągiewkami, głównie rodzice i dziadkowie z dziećmi. Oczywiście nie znaczy to, że w Opolu nie uczczono narodowego święta.
Do udziału w wydarzeniach pn. "Majówka z okazji Święta Konstytucji 3 Maja" mieszkańców i gości wspólnie zaprosili prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, wojewoda opolski Monika Jurek oraz marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła. Pierwszym punktem były obchody państwowe, które rozpoczęły się w południe na placu Wolności przed Pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego. W ich planie znalazło się podniesienie flagi państwowej, hymn państwowy, wystąpienia okolicznościowe oraz złożenie wieńców i kwiatów.
Z kolei o 14.00 na opolskim Rynku rozpoczęły się występy, warsztaty artystyczne i pokazy sprzętu wojskowego, policyjnego i strażackiego. Dla widzów przygotowano etiudę historyczną, suitę tańców narodowych czy koncert piosenek Zbigniewa Wodeckiego w wykonaniu Michała Bobera.