Rozmawiano m.in. o procedowanym w Sejmie projekcie ustawy zwiększającej liczbę niedziel handlowych.
W Głębinowie 5 i 6 czerwca odbywało się dwudniowe posiedzenie Komisji Duszpasterstwa KEP pod przewodnictwem biskupa opolskiego Andrzeja Czai. Członkowie komisji rozmawiali m.in. o przygotowaniu nowej instrukcji duszpasterskiej o udzielaniu chrztu świętego, o 9-letniej nowennie przed jubileuszem dwutysiąclecia odkupienia oraz o procedowanym w Sejmie projekcie zmian w ustawie o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta.
- Zwołaliśmy dodatkowe posiedzenie Komisji Duszpasterstwa, bo program duszpasterski na rok 2024/2025 mamy już zatwierdzony. Będzie on realizowany zgodnie z hasłem Roku Jubileuszowego pod tytułem "Pielgrzymi nadziei". Natomiast w ostatnim czasie pojawiły się pewne dodatkowe kwestie, które wymagają rozpatrzenia tu i teraz. Nasze posiedzenie było wymianą myśli, ponieważ na najbliższych obradach Konferencji Episkopatu Polski będę chciał przedstawić perspektywę Komisji Duszpasterstwa na pewne sprawy - wyjaśnia bp Czaja.
- Pojawił się projekt ustawy Polski 2050 - Trzeciej Drogi, który będzie wniesiony pod obrady sejmowe, a którego projektodawcy dążą do rozszerzenia możliwości handlu w niedzielę, umożliwiając go w aż dwie niedziele w każdym miesiącu. W naszej wymianie myśli wybrzmiał ton zdziwienia, żeby nie powiedzieć niezrozumienia, dlaczego idziemy w tym kierunku. Ustawa ze stycznia 2018 r. wcale nie oznaczała zakazu handlu, tylko poważnie go ograniczała. Wyraźnie było zaznaczone, że to w trosce o dobro człowieka: fizyczne - w sensie odpoczynku i regeneracji sił, a przede wszystkim duchowe oraz w trosce o dobro rodziny - mówi bp Czaja.
- W polityce mówi się o obronie praw kobiety, a to przecież najczęściej kobieta będzie wykonywać pracę w niedziele handlowe. Słyszymy również o konieczności zwalczania konsumpcjonizmu i rozwijania polityki proekologicznej, a to jest niespójne z rozszerzeniem liczby niedziel handlowych. Nie można się także powoływać na prawo unijne, bo są kraje, które wyraźnie strzegą niedzielnego odpoczynku jako pewnego dobra kultury, które wyrasta z kultury chrześcijańskiej i jest powszechnie przyjmowane - wyjaśnia przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP.
- Jako chrześcijanie możemy wyraźnie powiedzieć, że niedziela jest dniem odpoczynku, dniem dla Boga. Myślę, że w naszym społeczeństwie przez ostatnie lata pozytywnie zmieniło się przeżywanie weekendu, który stał się czasem dla rodziny, wyjścia na łono natury i skorzystania z dóbr kultury. To są zdobycze ostatnich lat, których nie wolno nam tak lekko przekreślić. Jakie są racje wprowadzenia zmian? Czy możemy stawiać dobro człowieka niżej niż dobro rynku, dobro ekonomii? Dla mnie odpowiedź jest oczywista, że nie - podkreśla bp Czaja. - Będziemy chcieli przygotować w tej sprawie stanowisko Komisji Duszpasterstwa, które jeżeli zostanie przyjęte przez Konferencję Episkopatu Polski, będzie stanowiskiem całego gremium - dodaje.
Komisja Duszpasterstwa na zlecenie przewodniczącego KEP rozpoczęła prace nad przygotowaniem nowej instrukcji duszpasterskiej związanej z udzielaniem chrztu świętego i przygotowaniem do tego sakramentu. - Jesteśmy na etapie wstępnych konsultacji, które posłużą przygotowaniu instrukcji duszpasterskiej. Obecnie bazujemy na dokumencie z 1975 r., który był podpisany przez prymasa Stefana Wyszyńskiego i bp. Władysława Miziołka, ówczesnego szefa Komisji Duszpasterstwa Ogólnego. Przygotowując treść nowej instrukcji, musimy uwzględnić, że przez 50 lat wiele się zmieniło, żyjemy w trochę inny realiach, a Kościół mierzy się z rozmaitymi problemami, których nie możemy przemilczeć - wyjaśnia bp Waldemar Musioł, sekretarz Komisji Duszpasterstwa KEP.
- Na posiedzeniu komisji dyskutowaliśmy o trzech kwestiach. Po pierwsze - o okolicznościach decyzji o udzieleniu sakramentu chrztu, rozważając przy tym, kto dzisiaj prosi o chrzest: rodzice żyjący w związku sakramentalnym czy niesakramentalnym, z kanonicznymi przeszkodami, bez kanonicznych przeszkód, rodzice samotnie wychowujący dzieci. Staramy się przygotować plan działania, w jaki sposób wykorzystać ewangelizacyjnie i formacyjnie sytuację, gdy duszpasterz rozpozna w kancelarii regularną bądź nieregularną sytuację proszących o chrzest - mówi bp Musioł.
Po drugie - członkowie komisji rozmawiali o formie przygotowania do chrztu. - Nie możemy oprzeć się tylko na krótkiej katechezie przedchrzcielnej i instrukcji liturgicznej, ale - w związku z tym, że borykamy się z kryzysem katechezy dorosłych i w ogóle kryzysem elementarnej wiedzy religijnej u wielu wiernych - wykorzystać ten moment jako element formacyjny, który będzie formą katechezy czy formacji dorosłych w parafii - zapowiada bp Musioł. - Trzeci omawiany temat, najtrudniejszy, dotyczył rodziców chrzestnych. Zastanawiamy się nad okolicznościami podjęcia decyzji, czy dana osoba, która prosi o godność ojca chrzestnego czy matki chrzestnej, może tę godność przyjąć - podkreśla.