Dla tych, którzy chcą, ale nie wiedzą gdzie i kiedy najlepiej się pojawić, powstała platforma informacyjna.
Na tereny dotknięte powodzią już dociera pomoc - woda, żywność, chemia gospodarcza. Równie ważna jest jednak pomoc w uprzątnięciu zniszczeń, bo po zejściu wody rozpoczyna się wielkie sprzątanie. Potrzebna jest nie tylko w miastach, ale i, a może zwłaszcza w małych wsiach, gdzie mieszkańcy to często starsze osoby starsze.
- Kochani, sytuacja w miejscach, o których wiem: Chomiąża, Lenarcice, Opawica - jest dramatyczna. Jak tylko poprawi się pogoda, potrzebna będzie pomoc w uprzątnięciu podwórek i budynków, aby możliwy był tam swobodny dostęp i funkcjonowanie. Ostrzegam - jest źle. Jeśli gdziekolwiek są osoby chętne do pomocy, będziemy zbierać informacje, umawiać się, ustalać szczegóły, dzielić na grupy - no i w teren - apeluje Paweł Bliźnicki, który ewakuując rodzinę mieszkającą w tamtych stronach, a potem widząc skutki przejścia żywiołu, postanowił wezwać i skoordynować pomoc.
Tak powstała na Facebooku np. platforma informacyjna: Głubczyce Charytatywnie https://www.facebook.com/groups/668475387857478/.
Można tam w komentarzu zgłaszać swoją gotowość, dopytać o potrzeby, zgłosić inne miejsca, gdzie trzeba dotrzeć.
Swoimi kanałami skrzykują się harcerze, a także inne grupy wolontariuszy, a na miejscu, w zalanych wioskach często pomoc koordynują sołtysi, parafie bądź inne lokalne organizacje.
Niezależnie, jaką drogą i przez kogo się dotrze, ważne, by potrzebujących wesprzeć jak najszybciej i najsprawniej.
(obraz) |