Wystawę o mało znanej historii z okresu, gdy Polska odzyskała niepodległość, można zobaczyć w CMJW.
Chodzi o grupę prawie 900 dzieci, które w latach 1919–1923 zostały ewakuowane z Syberii i Mandżurii do Polski dzięki pomocy Japonii. – Dzieci te były potomkami Polaków – zesłańców politycznych, uchodźców wojennych czy pracujących m.in. przy budowie kolei transsyberyjskiej. Zagrażały im głód, ciężkie choroby, poniewierka, wynarodowienie. Często były to sieroty, półsieroty, ale zdarzały się również sytuacje, że dzieci były przekazywane do ewakuacji przez rodziców w nadziei, że dotrą do ojczyzny – mówiła 13 listopada, podczas otwarcia wystawy w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych, Katarzyna Nowak, dyrektorka Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie. Manggha od kilku lat prowadzi projekt pt. „Spotkania” dotyczący historii dzieci syberyjskich. Jednym z jego efektów jest wystawa prac młodych artystów i pracowników krakowskiej ASP. W CMJW można ją oglądać do 28 lutego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.