Bp Jan Kopiec przewodniczył Mszy św. w 25. rocznicę śmierci bp. Antoniego Adamiuka
W sobotę 25 stycznia minęła 25. rocznica śmierci bp. Antoniego Adamiuka. Z tej okazji w niedzielę 26 stycznia w bazylice św. Anny Samotrzeciej w Górze Świętej Anny bp Jan Kopiec, emerytowany ordynariusz diecezji gliwickiej, odprawił Mszę św., którą koncelebrowali m.in. bp Waldemar Musioł i o. Jonasz Pyka OFM, gwardian klasztoru franciszkanów w Górze Świętej Anny i kustosz sanktuarium św. Anny.
- Chcemy dzisiaj wspominać dwie wielkie postaci. Najpierw bp Antoniego Adamiuka, wielce zakochanego w Górze Świętej Anny, zmarłego 25 lat temu. A drugą jest o. Teofil Wyleżoł, pamiętny duszpasterz pielgrzymujących na Górę Świętej Anny, którego 25. rocznica śmierci przypadnie za tydzień 3 lutego. Odcisnął mocne piętno na naszym sanktuarium. To on dał podwaliny pod chór i orkiestrę naszej bazyliki, dlatego oni dzisiaj zaśpiewają i zagrają pod dyrekcją br. Krzysztofa Dziedzica - powiedział na wstępie o. Jonasz Pyka.
Kazanie wygłosił bp Jan Kopiec, który znał bp Adamiuka od swoich czasów seminaryjnych w Nysie (ks. Antoni Adamiuk był tam wtedy wykładowcą) i jest autorem biografii biskupa.
- Mówił nam wtedy, że wiara i kapłaństwo, do którego dążył i które przyjął w 1939 roku dla archidiecezji lwowskiej, utworzyły w nim bardzo zdecydowane otwarcie się na to, by nie dopuścić się nigdy w jakiejkolwiek formie jakiegoś nieporządku w myśleniu o człowieku jako stworzeniu Bożym. By nigdy nie dać się opanować chęciom jakiejkolwiek zemsty czy nienawiści za złe czyny, których doświadczył on i jego pokolenie - mówił bp Kopiec.
Bp Antoni Adamiuk urodził się w Stanach Zjednoczonych w roku 1913, w rodzinie emigrantów zarobkowych z Kresów wschodnich II Rzeczpospolitej Polskiej. Wkrótce po urodzinach Antoniego mama wróciła z nim do rodzinnej Maksymówki k. Zbaraża. Po II wojnie światowej, wraz z tysiącami ekspatriantów z Kresów przybył na Śląsk Opolski, do Głubczyc. Na ziemi głubczyckiej od razu dał się poznać jako gorliwy ksiądz i organizator życia kościelnego, zwłaszcza w dziedzinie katechezy. Świadectwem szczególnych związków bp. Adamiuka z ziemią głubczycką była obecność na Mszy rocznicowej pocztu sztandarowego bractwa św. Józefa rejonu Głubczyce–Braciszów. Jego działalność zyskała uznanie bp. Franciszka Jopa, który powierzył mu odpowiedzialne zadania w kurii. W 1970 r. ks. Adamiuk został biskupem pomocniczym Administracji Apostolskiej Śląska Opolskiego (wtedy jeszcze nie diecezji).
- Bp Antoni był dla nas może troszkę nawet i wyrzutem, że jego było stać na to, by czerpać mocno z doświadczeń ludności, do której przybył i której dziedzictwo przejął, rozwinął i z ogromnym szacunkiem o nim się wyrażał, ale też ubogacał tymi doświadczeniami, które przyniósł ze wschodnich Kresów Najjaśniejszej Rzeczpospolitej - mówił bp Kopiec.
Bp Adamiuk na emeryturę przeszedł w 1989 r., a zmarł 25 stycznia 2000 roku i został pochowany - zgodnie z własnym życzeniem - na cmentarzu na Górze Świętej Anny, w kwaterze franciszkanów.
- Każdy rok nas oddala od niego i każdy rok domaga się tego, byśmy nigdy nie zapomnieli, nie odłożyli w rejony dalekich zainteresowań. A przecież w tym dziedzictwie bp. Antoniego - które było bardzo obfite - ujawniały się jego bardzo głębokie i powiedzmy szczerze, pokorne, odniesienia do darów, którymi Pan Bóg go obdarzył. Pamiętamy go przede wszystkim jako niestrudzonego nauczyciela wiary. To wszystko bardzo mocno przemodlone. To nie jest jakaś literacka formuła - bardzo często widzieliśmy bp. Antoniego, jeszcze jako klerycy w seminarium, kiedy w ostatniej ławeczce modlił się przed obrazem Matki Bożej Opolskiej. Zaświadczamy tu z biskupem Waldemarem, że diecezja opolska i gliwicka, kłaniają się temu wspaniałemu człowiekowi, świadkowi wiary, który w sposób nie jakiś wyszukany, nie napełniony dumą czy pychą, ale pokornie przybliżał nam Boga i jego przykazania. Myślę, że można się poddać pewnemu patosowi, wspominając tego człowieka, który dla mnie osobiście jest wzorem apostolskiego zaangażowania się. Mówił zawsze z jasnym, mocnym przekazem. Myślę, że my, którzy go znaliśmy, jesteśmy przejęci jego uczciwością w traktowaniu wskazań Ewangelii -podkreślał bp Jan Kopiec.
Poniżej fragment "Sanctus" w wykonaniu chóru i orkiestry bazyliki św. Anny pod dyr. br. Krzysztofa Dziedzica OFM podczas Mszy św. z okazji 25. rocznicy śmierci bp. Antoniego Adamiuka.
Sanctus w wykonaniu chóru i orkiestry bazyliki św. Anny w Górze Świętej Anny