Śląskie granice

Granice językowe bywały trudne do ustalenia, zwłaszcza wtedy, gdy niedouczeni propagandziści wtrącali się do tych rzeczy.

ks. Tomasz Horak

|

Gość Opolski 29/2013

dodane 18.07.2013 00:00
0

Jadąc z Głubczyc do Głogówka, zostawiamy za sobą niepozorną Psinę (Cynę) i historyczne pogranicze morawsko-śląskie. W Kietlicach jesteśmy już na historycznym terenie biskupstwa wrocławskiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy