Mrówko, ważko, biedronko przejdź do galerii

Konkurs zorganizowany przez Szkołę Podstawową nr 2 w Niemodlinie i niemodlińską parafię Wniebowzięcia NMP odbył się w piątkowe przedpołudnie w salce katechetycznej. 23 dzieci ze szkół podstawowych dekanatu niemodlińskiego, przede wszystkim dziewczynki, ale też dwóch chłopców, deklamowali po dwa wybrane wiersze z ogromnego dorobku ks. Jana Twardowskiego.

Ada Zawiła i Julia Kupczak są uczennicami II klasy w Szkole Podstawowej w Graczach. Obie lubią recytować i chętnie wzięły udział w konkursie. Do Niemodlina przyjechały z wychowawczynią jednej z dziewczynek – Ewą Stalą. Adzie wiersze pomogła wybrać babcia, Julii nauczycielka dała do ręki tomik i dziewczynka sama wybrała z niego dwa utwory. – Kiedy raz przeczytałam wiersz, to umiałam już go mamie powtórzyć – opowiada z satysfakcją Julia.

Rewelacyjną pamięć ma też Karolina Wajman ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Niemodlinie, która zdobyła 1. nagrodę w kategorii uczniów klas I-III. Nie znała wcześniej wierszy ks. Jana Twardowskiego, ale mama pomogła jej wybrać utwory. Obie przyznają, że konkursów recytatorskich nie ma zbyt wielu, ale Karolina uczy się jednego wiersza tygodniowo. To dlatego, że nauczycielka zaproponowała w klasie, by każdy uczeń w każdy piątek opowiedział o czymś, co przeczytał. I właśnie wtedy Karolina deklamuje poezję.

W kategorii uczniów klas IV-V zwyciężyła Aleksandra Żak ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Niemodlinie. Ola przyznaje, że lubi recytować wiersze, ale mimo to udział w konkursie mocno ją stresował. Jeden z utworów wybrała sama, ten zatytułowany „Co potem”. – Znałam wcześniej ten wiersz. Bardzo mi się podoba, dlatego chciałam nauczyć się go na pamięć. Drugi utwór „O diabłach i aniołach” wybrała dla mnie nauczycielka – opowiada.

Recytacje oceniało trzyosobowe jury: Irena Lachowska, polonistka i egzaminator maturalny z języka polskiego, Tatiana Śnieżek, katechetka, oraz ks. Grzegorz Dominik, wikariusz w niemodlińskiej parafii. – Poezja najpiękniej przemawia w kierunku Boga. Słowami poezji można najbardziej wyrazić swoją miłość do Boga. Jesteście bardzo młodymi ludźmi, przed wami jeszcze długa droga. Dziś spisaliście się doskonale – mówiła Irena Lachowska tuż przed ogłoszeniem wyników.

W każdej z dwóch kategorii wiekowych przyznane zostały po trzy nagrody i jedno wyróżnienie.

Pomysł na konkurs, zatytułowany  "Mrówko, ważko, biedronko", zrodził się w głowie Moniki Wąchały. – Chciałam zaproponować uczniom coś, czego jeszcze u nas nie było. Wiele konkursów się odbywa, ale żaden nie był związany z twórczością ks. Jana Twardowskiego – mówi Monika Wąchała. – Na lekcjach religii, w rozmowach z uczniami przekonałam się, że dzieci nie znają wierszy ks. Twardowskiego i nie mają świadomości, jak piękne są to utwory. Wiele z nich jest bardzo wesołych i po nie wielu uczestników konkursu sięgnęło – podkreśla, zdradzając plany na przyszły rok: – Chcemy rozszerzyć formułę na całą poezję religijną, także śpiewaną.