Śmierć kuratusa Bujary

Zwolniony z więzienia gestapo wrócił do swoich parafian, by zginąć z rąk czerwonoarmistów.

Andrzej Kerner

|

Gość Opolski 04/2015

dodane 22.01.2015 00:00
0

Po około 2 miesiącach od chwili, gdy 25 stycznia 1945 r. widziano ks. Karola Bujarę po raz ostatni, grupa chłopców z Januszkowic znalazła w polu między Januszkowicami a Kłodnicą ciało. Miejscowego duszpasterza zidentyfikowała dopiero kościelna Paula Pogoda. – Jego już nie szło poznać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy