Najważniejsze jest spotkanie. Natomiast zaraz na drugim miejscu jest selfie z tego spotkania, a na trzecim – opublikowanie tego zdjęcia na Facebooku.
Nieraz powtarzał te słowa w Krakowie bp Rudolf Pierskała, doskonale podsumowując to, jak młodzi przeżywali spotkania z rówieśnikami z całego świata.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.