Zawalone dachy i wieże

– Przypadło mi w udziale zadanie ratowania z ruin naszych kościołów i klasztorów – mówi o. Symeon Stachera, franciszkanin pracujący w Maroku.

Andrzej Kerner


|

Gość Opolski 35/2016

dodane 25.08.2016 00:00
0

Maroko jest najstarszą misją franciszkańską. Pierwsi bracia św. Franciszka dotarli tu w 1219 r., jeszcze za czasów świętego. W Maroku, kraju muzułmańskim, od 15 lat pracuje o. Symeon Stachera, franciszkanin prowincji św. Jadwigi Śląskiej. Od 4 lat jest wikariuszem generalnym archidiecezji Tanger, wcześniej został proboszczem tamtejszej katedry. Służy także więźniom chrześcijańskim w Maroku, pomaga migrantom i uchodźcom napływającym głównie z Afryki subsaharyjskiej. I remontuje, a ściślej – ratuje przed ruiną kościoły franciszkanów w Maroku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy