Nowy numer 13/2024 Archiwum

Szept

Mógł być sportowcem, trenerem, artystycznym stolarzem. Mama chciała, żeby poszedł na księdza. Ale…

Przy wejściu do pracowni rzeźbiarza i medaliera Stanisława Pietrusy w Centawie stoi drzewko grejpfrutowe. Ma może ze dwa, może dwa i pół metra. Nie jest z żadnego hipermarketu, palmiarni czy szkółki drzewnej. A, tak po prostu, przed laty siedzieli z kolegą, rozmawiali, pili drinka, do którego wyciskali między innymi sok z grejpfruta. Kiedy na dnie zostały dwie pestki, kolega wyciągnął je ze szklanki i wrzucił do doniczki. Niespodziewanie ziarno zakiełkowało i rozrosło się. Chyba trochę tak jak pomysły, idee, myśli, natchnienia, spotkania, przemyślenia, które czasem znienacka kiełkują, rosną i krzepną jako dzieła artysty.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy