To od 750 lat wzór do naśladowania dla Europy, patronka pełna pokory i miłosierdzia.
To, co w dzisiejszym stechnicyzowanym, zdehumanizowanym świecie uznalibyśmy za dziwaczne, jak chodzenie boso przez księżnę, całowanie schodów czy obmywanie trędowatych, współcześni jej odczytywali jako oznaki pokory, umartwienia. Cenili ją za pobożność, życie rodzinne – troskę o męża i syna, za współczucie i miłosierdzie. Liczba śląskich dzieł sztuki dotyczących św. Jadwigi wskazuje na siłę jej kultu, na istnienie i utrwalanie w europejskiej kulturze tych uniwersalnych wartości religijnych i humanistycznych – mówił dr Marek Sikorski, historyk sztuki, wygłaszając prelekcję pt. „W kręgu kultu św. Jadwigi Śląskiej. Rozważania o hagiografii i ikonografii”.
Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.