Przeciw łatwiźnie ocen

– Nawet „głupie”, bezcelowe działanie może zmienić czy zmiażdżyć czyjeś życie – mówi Norbert Rakowski, reżyser „Wątpliwości”.

ak

|

Gość Opolski 20/2018

dodane 17.05.2018 00:00
0

Ja nie zrobiłem nic złego. Wszystkie podejrzenia są bezpodstawne. Człowiekowi o zatrutym umyśle nawet najbardziej niewinne poczynania mogą wydawać się podejrzane – mówi ks. Flynn, bohater sztuki „Wątpliwość”. Ksiądz Flynn jest podejrzewany o molestowanie seksualne jednego z uczniów katolickiej szkoły. Człowiekiem o „zatrutym umyśle” jest w jego ocenie s. Alojza, dyrektorka szkoły, która takie oskarżenie rzuciła. Dylemat i wątpliwości, czy ksiądz popełnił zło, są osią spektaklu „Wątpliwość”, którego premiera na deskach opolskiego teatru im. Jana Kochanowskiego odbyła się 11 maja. Wątpliwości do końca pozostaną nierozstrzygnięte. Zostaje z nimi zarówno siostra –oskarżycielka, jak i widz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy