„Można mnie podle traktować, ale nie upodlić” – to słowa bł. o. Alojzego Ligudy.
Ten cytat stał się tytułem przedstawienia, jakie 25 czerwca zostało pokazane na gościnnych deskach Teatru Eko Studio w Opolu. – To spektakl wymowny, trudny i wymagający – przyznaje Magdalena Kowal, reżyserka i scenarzystka.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.