Barwna ferajna z muzyką i życzeniami odwiedzała mieszkańców.
By dotrzeć do wszystkich, nie wystarczył jeden dzień, dlatego w sobotę 19 lutego ekipa z niedźwiedziem wędrowała przez Banatki Małe i Piece, a tydzień później przez Banatki Duże i Kadłub. – To jest bardzo fajne. Rok temu z powodu pandemii nie było ich u nas, więc tym bardziej cieszę się, że znów chodzą – przyznaje Alicja Piontek.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.